czwartek, 5 maja 2022

Emily Ratajkowski: Moje ciało

Agora, Warszawa 2022.

Nagość

Emily Ratajkowski nie proponuje czytelnikom autobiografii, ale komentarze na temat wybranych momentów ze swojego życia zawodowego i prywatnego. "Moje ciało" to zwierzenia, które zainspirują do akceptowania własnego ciała i będą też głosem w dyskusji o molestowaniu seksualnym. Autorka - która jako modelka nie ma oporów przed pozowaniem do rozbieranych sesji zdjęciowych czy występowaniem w mocno roznegliżowanych i ociekających seksem teledyskach - prezentuje swoje podejście do tego tematu. Analizuje własne doświadczenia, dzięki czemu może zapewnić odbiorcom indywidualne spojrzenie na niełatwe kwestie. Opowiada, dlaczego decydowała się na odważne zadania, rezygnuje ze wstydu i pruderii. Wie, że społeczeństwa są jeszcze dość konserwatywne i niekoniecznie zaakceptują otwartość w sprawach nagości w sferze publicznej. Jednocześnie okazuje się, że Emily Ratajkowski bierze udział w wydarzeniach o charakterze przełomowym: sama przekonuje się o tym nie od razu, ale potrafi docenić potęgę zjawiska. Chociaż autorka tomu nie dysponuje ciałem o idealnych - w modelingu - wymiarach, wie, jakie ma atuty i potrafi je wykorzystywać. Bezpruderyjność przed obiektywem sprawia jednak, że modelka bezustannie narażona jest na niechciane zaloty ze strony fotografów i pracowników z planów - a niektórzy posuwają się i do molestowania. Ujawnienie takich informacji jest wyjątkowo trudne, ale znacznie gorsza staje się postawa ludzi - anonimowych internautów, którzy najczęściej stwierdzają, że Ratajkowski sama jest sobie winna albo że prosiła się o gwałt swoją postawą. Zamiast wsparcia kobieta, która walczy o to, by dobrze czuć się w swoim ciele, słyszy jedynie głosy ostrej krytyki. Emily Ratajkowski przywołuje różne wydarzenia ze swojego życia: dzieli się z czytelnikami najtrudniejszymi sytuacjami, w których spotkała się z zestawem nadużyć ze strony towarzyszących jej mężczyzn. Opowiada, jak próbowała się bronić (albo - jak nie potrafiła powstrzymać napastników), odnosi się do własnych uczuć, uruchomionego wtedy strachu czy bólu. I za sprawą tych wyznań najłatwiej jej będzie przekonać do siebie czytelników. Tu dopuszcza odbiorców do znacznie bardziej intymnej sfery niż golizna przed obiektywem: Rozbieranie się staje się pretekstem do rozpoczęcia dyskusji nad stawianiem granic i nad szacunkiem dla drugiego człowieka, niezależnie od jego życiowych decyzji i wyglądu. Niby jest to tekst prosty i oparty na wspomnieniach - a jednak zaczyna w pewnym momencie działać nie tylko jako rozrywka i możliwość podejrzenia kulis sławy. Autorka wykorzystuje sytuację, żeby wyjaśnić kilka wątpliwości i odnieść się do tematów, które zaistniały w sferze publicznej - może przedstawić własny obraz wydarzeń i dodać do niego jeszcze swoje opinie. Emily Ratajkowski może części odbiorców wydawać się naiwną gwiazdką, która popularność zdobywa dzięki rozbieraniu się - ale "Moje ciało" przedstawia zestaw jej poglądów i refleksji na ten temat, a także - sytuacji, na jakie jest narażona przez swoją pracę. Na pewno nie jest to tom banalny czy pozbawiony silnych emocji: może trochę zbyt drobny objętościowo, ale też pozostawi sporo materiału do refleksji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz