Harperkids, Warszawa 2022.
Dzień w pracy
"Dzień dobry, traktorku", historia w serii Pierwsze bajeczki pod szyldem Akademii Mądrego Dziecka to kartonowa i niewielka publikacja z ruchomymi elementami. Picture book, w którym zabawa jest równie ważna ja lektura - czy też opowiadanie dzieciom, co dzieje się na kolejnych stronach. Przez poruszanie odpowiednio zaznaczonymi elementami stron dzieci modyfikują wygląd obrazków i zmieniają nieco akcję przedstawianą na nich: traktor jedzie przed siebie (a zza niego wyłaniają się zwierzęta), koła się obracają, pole zostaje zaorane, a bele siana - przerzucone. Traktorek wieczorem może się udać na zasłużony odpoczynek. Nie ma mowy o tym, że kieruje nim dziewczynka: ludzie się nie liczą, a sam bohater jest antropomorfizowany, żeby łatwiej było dotrzeć do najmłodszych odbiorców tomiku. Dzieciom spodoba się zwyczajna przygoda traktorka - będą mogły kibicować mu w pracy i przy okazji dowiadywać się, do czego taka maszyna jest w gospodarstwie potrzebna. Tu mogą wkroczyć także dorośli, którzy będą w stanie udzielić więcej informacji na temat obowiązków na wsi - jeśli jednak nie będą oni mieli ochoty albo czasu na snucie własnych narracji, dziecko samo sporo wywnioskuje z tej bogato ilustrowanej opowieści. Rysunki są tutaj stworzone komputerowo - pozbawione konturów i bardzo proste, przekonają najmłodszych odbiorców, wywołają też uśmiechy na dziecięcych twarzach - są sympatyczne i ciekawe. Wciąż przewijają się przez nie zwierzęta, które z zaciekawieniem przyglądają się pracy traktorka. Jednocześnie rytm bajki pasuje do rytmu dnia dziecka - rano jest czas na ruszanie do pracy (lub zabawy), wieczorem - pora na odpoczynek. Dzięki takiej lekturze dzieci mogą się dowiedzieć, do czego używa się traktorów - i urozmaicić własne zabawy. Kolorowy tomik wprost zachęca do zdobywania i zapamiętywania informacji.
Zasadniczym celem tej książeczki jest zabawa. Najmłodsi mogą tu ćwiczyć sprawność manualną przez przesuwanie wybranych elementów: czasem trzeba wyciągnąć część strony, czasem przesunąć wystający kawałek tak, by poruszyć pozornie niezwiązane z nim części obrazka, innym razem - zwyczajnie poruszyć kawałkiem obrazka. Ta zmienność sprawia, że dzieciom nie znudzi się rozrywka: mogą cieszyć się możliwościami, jakie przynosi im książeczka. To jednocześnie odejście od standardowych i linearnych lektur - książka bardziej kojarzy się z zabawą niż z czytaniem. Dzieci mogą ćwiczyć czytanie liter albo przepisywać okrągłe zdania - traktować tomik treningowo, dzięki czemu dłużej może posłużyć (i także starszemu rodzeństwu odbiorców). Oczywiście jest to jedna z publikacji w cieszącej się sporą popularnością serii - i nie zawiedzie maluchów. To kolejna propozycja rozwojowa, przydatna dla kilkulatków, które lubią poznawać świat i potrzebują dodatkowych bodźców, żeby w książkach dostrzec coś atrakcyjnego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz