piątek, 24 grudnia 2021

Emilia Kiereś: O kolędach gawęda

Kropka, Warszawa 2021.

Wyjaśnienia świąteczne

W okresie bożonarodzeniowym szczególną popularnością cieszą się publikacje nawiązujące do klimatu świątecznego, zarówno na rynku literatury dziecięcej jak i tej dla dorosłych. Nic dziwnego: wszyscy chcą przedłużyć magiczny czas, nawet jeśli tylko dzięki lekturze. Tom "O kolędach gawęda" Emilii Kiereś to propozycja familijna, kierowana przede wszystkim do najmłodszych, ale gromadząca całe rodziny nad miłymi opowieściami. Potężna publikacja ma kilka zalet, cieszy tu jakość wydania, ale już po otwarciu książki traci to na znaczeniu.

Każdy rozdział w tej książce składa się z kilku charakterystycznych punktów. Najpierw - zapis nutowy (uwaga, co ważne - z akordami) wybranego utworu. Następnie tekst kolędy z przypisami wyjaśniającymi co trudniejsze hasła (to rozwiązanie, które kierowane jest przede wszystkim do dzieci - by nie musiały za każdym razem szukać pomocy u dorosłych albo żeby nie zniechęciły się archaicznym językiem). W ten sposób autorka próbuje chociaż trochę wyedukować młode pokolenie w kwestii tekstów ważnych kulturowo - nie chodzi tu wyłącznie o nauczenie dzieci kolejnych zwrotek kolęd, a o przytoczenie historii. Emilia Kiereś traktuje kolędy jako teksty literackie, które warto przeanalizować, uważnie przestudiować i przekonać się, jaką wrażliwością kierowali się ich autorzy. Później pojawia się jeszcze jeden motyw - obszerne omówienie treści kolędy. O ile śpiewanie - w związku z kultywowaniem tradycji - często wolne jest od refleksji nad treścią (zwłaszcza wśród dzieci, które niekoniecznie potrafią nawet powtórzyć poprawnie, bez komicznych przeróbek, słów). Emilia Kiereś odwołuje się do wyobraźni odbiorców i pokazuje im, co autor kolędy miał na myśli. Łączy sytuacje zawarte w kolędach ze scenami z domów: z sytuacjami, które dzieci znają z własnego doświadczenia. Autorka trzyma się konwencji gawędy, mówi do dzieci, proponuje im opowieść wartką, ciekawą, a do tego - bardzo osobistą. Nie ma to nic wspólnego z nudnymi szkolnymi wykładniami, za to pozwala zrozumieć, o co naprawdę chodzi w klasycznych utworach. Dokłada do tego Emilia Kiereś rozmaite ciekawostki, które wzbogacają wiedzę dzieci. Nie tylko zatem autorka przedstawia to, co można wyczytać z kolęd, jeśli ktoś zechce się zagłębić w ich treści i znaczenia - ale dodaje również kontekst. I ten rytm sprawdzi się doskonale: można dawkować sobie przed świętami tę propozycję i cieszyć się kolejnymi historiami. Kolędy przestają być infantylnymi utworami do znudzenia i bezmyślnie powtarzanymi - zamieniają się w tym ujęciu w teksty literackie, które wypełnione są znaczeniami oraz emocjami. Emilia Kiereś przywraca zatem możliwość czytania ich z nową wrażliwością.

Tom jest kolorowo ilustrowany i strzałem w dziesiątkę okazało się wybranie Marianny Oklejak jako autorki grafik. Ilustratorka ta wykazuje się wielkim wyczuciem tematów "ludowych" - i tutaj sprawdza się z pozornym infantylizmem, a w rzeczywistości - z urokiem w kolejnych obrazach. Działa na wyobraźnię - nie tylko dzieci - przywołuje też magię świąt.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz