sobota, 17 lipca 2021

Sarah Crossan: Kasieńka

Dwie Siostry, Warszawa 2021.

Dojrzewanie

Nietypowa jest "Kasieńka" ze względu na formę, która bardzo odwraca uwagę od tendencyjnej w gruncie rzeczy treści i sprawia, że łatwiej będzie autorce dotrzeć do nastoletnich odbiorczyń. Sarah Crossan zdecydowała się na przedstawienie wydarzeń z życia nastoletniej dziewczyny w wierszach (a przynajmniej - w tekstach dzielonych na wersy i imitujących białe wiersze). Kasieńka jest Polką, która razem z mamą wyjeżdża za granicę w poszukiwaniu ojca. Nie ma pojęcia, czy uda się odnaleźć rodzica, ale zdaje sobie sprawę z tego, że cała sytuacja bardzo smuci mamę. Kasieńka chciałaby przynieść jej ukojenie, ale mama nie potrzebuje wsparcia od dziecka, potrzebuje męskiego ramienia. Na razie cierpi i tęskni, ale w jej orbicie pojawia się ktoś, kto może stać się ważny. Tymczasem Kasieńka uczy się, jak funkcjonować w nowym środowisku - i przetrwać, chociaż wcale nie jest jej łatwo. Odrzucana ze względu na inność kulturową, traktowana jak ofiara w klasie - Kasieńka przeżywa całkiem sporo. Pojawia się w jej życiu pewien chłopak, który zawraca jej w głowie i uczy sztuki flirtu. Kasieńka przejmuje się wszystkim, ale stopniowo wchodzi w czas dojrzewania i natura robi swoje. Dziewczyna przenosi uwagę ze zmartwień mamy na własne sprawy: zastanawia się nad tym, czy uda jej się nie zbłaźnić podczas pierwszego pocałunku, albo - czy William ją lubi. I chociaż to wszystko pobrzmiewa trochę naiwnie, jest jednocześnie bardzo trafne i bardzo urocze. Sarah Crossan dobrze rozumie nastolatki i ich zmartwienia - jest więc w stanie przekonać do przeżyć Kasieńki.

Chociaż czytelniczki mają tu do czynienia z wierszami - wszystko układa się w jedną spójną relację, która coraz głębiej wprowadza nastolatki w sytuację Kasieńki i w jej dylematy. Najpierw nastolatka jest zaangażowana w sprawy swojej rodziny, później stopniowo otwiera się na rówieśników. Uczy się, jak odegrać się na szkolnej prześladowczyni, przestaje być kozłem ofiarnym w grupie. Odkrywa też własne mocne strony, przekonuje się, co może zrobić dla siebie i jak się realizować. W codzienności potrzebne są Kasieńce takie właśnie drobne sukcesy - to dzięki nim może się mierzyć z wyzwaniami uczuciowymi. Kasieńka zastanawia się nad sprawami, które intrygują nastolatki: póki nie ma doświadczenia w relacjach z chłopakami, boi się nieco ich reakcji. Uwierzy w siebie dopiero wtedy, gdy ktoś dostrzeże w niej wewnętrzne piękno.

Równolegle do przygód z pierwszym zakochaniem Kasieńki toczy się dramat dorosłych: ojciec ma już nową rodzinę i nie jest specjalnie zainteresowany podtrzymywaniem kontaktów z nastoletnią córką (a tym bardziej - z żoną, którą opuścił), nowy partner in spe mamy stara się zapewniać niezbędne wsparcie i nikogo nie oceniać, jest zawsze w pobliżu, kiedy potrzeba pomocy - i nie narzuca się ze swoimi uczuciami, za to gwarantuje poczucie bezpieczeństwa. Udaje się autorce zarówno wkroczenie do świata dorosłych, jak i do młodzieżowej przestrzeni. Przekonuje w obu wątkach - a przez wykorzystanie formy wiersza sprawia, że łatwiej przyjąć tę opowieść i prześledzić jej meandry.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz