Harperkids, Warszawa 2021.
Na śniegu
Päivi Arenius proponuje dość niezwykłe rozwiązanie bajkowe - chociaż nie sprzeniewierza się pomysłom Tove Jansson. W dobie mody na wyszukiwankowe książki zagląda do świata Muminków po porcję zabaw rozwojowych i kreatywnych. "Muminki i zima. Szukaj i znajdź" to publikacja sympatyczna i zasługująca na uwagę. Kartonowy picture book (z obowiązkowo zaokrąglonymi rogami) utrzymany jest w spokojnej tonacji kolorystycznej, nie chodzi przecież o przebodźcowanie dzieci, a o zapewnienie im ciekawych zadań i zachętę do pracy.
Każdy maluch wie doskonale, że zimą Muminki zapadają w sen zimowy. Z rzadka wychodzą na śnieg, przeważnie najbezpieczniej czują się we własnych łóżkach. Jednak w Dolinie Muminków mieszka znacznie więcej postaci, które zimy nie przesypiają - i w połączeniu z ulubionymi bohaterami dzieci, małymi trollami, zapewnią sporo wrażeń. "Muminki i zima" to zestaw zadań, w których polecenia zamienione są w krótkie, jednoakapitowe komentarze na temat działań bohaterów. Każda rozkładówka przynosi inną scenkę i inny problem do rozwiązania. Trzeba uważnie przyjrzeć się obrazkowi, żeby odpowiedzieć na pytanie zawarte w komentarzu, a do tego - znaleźć i wskazać na rysunku przedmioty narysowane na marginesie (co w oczywisty sposób przedłuża zabawę). Wykorzystywane tu są różne rodzaje łamigłówek: raz trzeba spróbować połączyć w pary porzucone na podłodze skarpetki albo porównać płatki śniegu, żeby sprawdzić, czy są wśród nich dwa takie same (ciekawe, że płatki śniegu w wykonaniu Mimbli są kwadratowe!), innym razem - pójść po śladach i przekonać się, kto zaglądał do domu Muminków przez okno. Czasami dzieci będą musiały znaleźć przedmiot niepasujący do pozostałych, znaleźć ukrywającego się bohatera, policzyć jakieś przedmioty albo sprawdzić, kto jedzie najszybciej na sankach. Do tego dochodzą detale związane z lekcją prowadzenia narracji: zachęca się tu dzieci, żeby omawiały wydarzenia, próbowały odpowiedzieć na pytanie, co robi wskazany bohater (trzeba go zatem najpierw znaleźć, później wyciągnąć wnioski na jego temat, a wreszcie opisać). Podwójna wyszukiwanka (zadanie ukryte w poleceniu oraz zestaw przedmiotów do znalezienia) to szansa na dłuższą zabawę. Ilustracje nie należą do przesadnie skomplikowanych, daleko im do bardzo szczegółowych wyszukiwanek. Nie ma tu odchodzenia od standardowych muminkowych obrazków (chociaż i tak wydaje się, że więcej niż w kreskówce jest tu przedmiotów i działań). "Muminki i zima" to propozycja dla najmłodszych - nawet tych, którzy jeszcze nie potrafią czytać. Będzie ta książka dorastać razem z dziećmi, zapewni im zadania na różnym poziomie zaawansowania, w dodatku polecenia dadzą się modyfikować, więc dorośli będą mogli proponować kolejne zagadki w oparciu o same rozkładówki. To tomik dla wszystkich maluchów, które kochają Muminki: drobne komentarze poprzedzające polecenia sprawiają, że każde dziecko przypomni sobie najciekawsze elementy bajki i zanurzy się w świat małych trolli, spotka się z ulubionymi bohaterami i przekona do czytania. Zadania nie zniechęcą nikogo, za to umożliwią ćwiczenia rozwojowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz