środa, 31 marca 2021

Lindsay McCrae: Rok wśród pingwinów

Prószyński i S-ka, Warszawa 2021.

Zima

Lindsay McCrae należy do tych ludzi, którzy realizują marzenia z dzieciństwa. Po obejrzeniu filmu przyrodniczego poświęconego pingwinom cesarskim chciał wybrać się na Antarktykę - i przygotować fascynujące artystyczne zdjęcia do dokumentu o egzystencji tych ptaków. "Rok wśród pingwinów" to opowieść o życiowej przygodzie - owszem, ale też informacja dla czytelników - jak to się stało, że Lindsay McCrae trafił do telewizji. Połączenie biografii oraz kulis przygotowywania materiałów, które prawdopodobnie większość odbiorców widziała - to lektura wyjątkowa i wzruszająca. Lindsay McCrae w dzieciństwie ma szansę zwrócić na siebie uwagę ekipy kręcącej filmy przyrodnicze i podzielić się własną pasją. Już jako młody chłopak podczas obserwowania przyrody myśli "zdjęciami", materiałami do ewentualnego filmu. To zaprocentuje już niedługo. Nagle okazuje się, że Lindsay McCrae może dołączyć do ekipy wybierającej się na filmowanie roku z życia pingwiniej kolonii. Przygotowania do takiej wyprawy trwają długo i obejmują różne wydarzenia. Nie tylko trzeba sprawdzić - bardzo dokładnie - stan zdrowia, ale też odbyć szereg spotkań przygotowawczych w warunkach zbliżonych do tych antarktycznych. To cały proces pakowania rzeczy, które przydadzą się w stacji badawczej. Dodatkowo Lindsay McCrae ma jeszcze jeden problem do rozwiązania, zanim ostatecznie potwierdzi swój udział w wyprawie.

Antarktyka to niskie temperatury (do których jednak można się z czasem przyzwyczaić), komplikacje związane z przemierzaniem odległości (drogi wytyczane na lodowcu), codzienne wyzwania związane z transportem sprzętu. Zaczyna się walka z czasem: misją ekipy jest nakręcenie całego procesu rozmnażania się pingwinów: od dobierania się w pary przez wysiadywanie jaja i wychowywanie piskląt, aż po dorastanie owych piskląt. Tyle że na razie pingwiny nie pojawiają się w pobliżu stacji badawczej, a kiedy już przybędą - pogoda uniemożliwia kręcenie zdjęć. Lindsay McCrae wiele razy przekona się, że jest mnóstwo czynników, które mają wpływ na powodzenie wyprawy - i równie wiele scenariuszy, które mogą całkowicie przekreślić plany. Uczy się zatem wykorzystywania każdej chwili na pracę: filmuje krajobrazy lub różne stworzenia, które ma w zasięgu kamery. Kiedy już pingwiny zaczną swój rytuał, będzie mógł wykazać się pomysłowością i empatią. W stresujących warunkach będzie wybierać sobie pary "modelowe", żeby pokazać odbiorcom ich relacje i zachowania. Jeśli ktoś podczas oglądania filmu zastanawiał się, jak autorzy zdjęć trafili na konkretne ujęcia i skąd wiedzieli, że właśnie tu teraz zacznie się coś dziać - będą zadowoleni z wyjaśnień zawartych w "Roku wśród pingwinów".

McCrae pisze z humorem i wprowadza odbiorców tam, gdzie sami nie mieliby szansy dotrzeć. Proponuje relację bardzo wciągającą i pełną szczegółów - można ją traktować jako uzupełnienie filmu, ale nie tylko: równie dobrze sprawdzi się jako samodzielna opowieść (tyle że po niej chce się od razu sprawdzić efekt i sięgnąć po "Dynastie"). W tej książce znalazło się miejsce zarówno na specyfikę pracy filmowca, który jako jeden z nielicznych ludzi na świecie może obserwować zachowania pingwinów cesarskich, jak i na sporą dawkę wiadomości z życia prywatnego autora: to istotne zwłaszcza że niektórym ludziom ciężko sobie wyobrazić, co przeżywa ktoś, kto zdecydował się na (niemal) rok mieszkania w miejscu, z którego nie da się uciec. Jest ta opowieść wypełniona silnymi emocjami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz