Jaguar, Warszawa 2018.
Wyzwanie
Wiele oczekiwań wiążą młodzi ludzie z wyjazdem na studia, tak wiele, że kiedy przychodzi co do czego rzucają się w wir zabawy bez ograniczeń, żeby na pewno nie przegapić żadnej szansy na rozwój życia towarzyskiego. Tyle że szał zabawy podlewanej ogromnymi ilościami alkoholu rzadko kiedy dobrze się kończy. W "Tym pierwszym roku" studenckie wybryki kładzie się na jednej szali. Na drugiej jest prawdziwa przyjaźń i wsparcie w najtrudniejszych chwilach. Bohaterami opowieści na przemian prowadzącymi narrację są Luke i Phoebe. Znają się jeszcze ze szkoły - to znaczy Phoebe wie o Luke'u niemal wszystko, bo od dawna beznadziejnie się w nim podkochuje. Luke kojarzy dziewczynę ze szkoły, ale nigdy nie miał czasu ani powodu przyjrzeć się jej dokładniej. Dopiero teraz, po dramatycznym rozstaniu z partnerką, zaczyna się rozglądać za nowymi znajomościami. Phoebe potrafi rozsądnie (mimo stanu zakochania) rozgrywać wydarzenia, tak, by zwrócić na siebie uwagę przystojniaka. Kibicuje jej w tym nie tylko dawna najlepsza przyjaciółka, ale i nowe, poznane na studenckich imprezach.
Tom Ellen i Lucy Ivison proponują młodzieży rozrywkowe czytadło z zakamuflowaną przestrogą. W chwili, gdy rynek zalewają erotyczne powieści młodzieżowe, a większość nastoletnich bohaterów odkrywa, czym jest namiętność - na oczach czytelników, Ellen i Ivison szukają subtelnego ostrzeżenia. Takim staje się ściana wstydu. Drużyna futbolistów (więc, siłą rzeczy, najbardziej pożądanych chłopaków na roku) otrzymuje od starszych kolegów wyzwanie: mają robić zdjęcia śpiącym dziewczynom, z którymi właśnie uprawiali seks i... wrzucać te zdjęcia do sieci, wystawiając partnerki na wulgarne komentarze całej ekipy. Ściana wstydu tylko do czasu jest tajemnicą drużyny. To upokorzenie dla dziewczyn - i wyraźny dowód na to, że pierwszoroczniakom nie należy zbytnio ufać. W samej fabule ściana wstydu jest też jedną z przeszkód na drodze do wymarzonego związku. Wprawdzie Phoebe bez przerwy marzyła o Luke'u, teraz jednak otwiera się na inne znajomości - i nie chce pozwolić, by chłopak bawił się jej uczuciami. Na pierwszym roku studiów - a właściwie w pierwszym trymestrze - życie towarzyskie kwitnie. Imprezy są dobrą okazją do poznawania nowych ludzi, a część znajomości przerodzi się w piękne przyjaźnie. I to temat wprawdzie nie wyznaczany na najważniejszy w relacji, ale z pewnością nie do pominięcia w lekturze. Odbiorcy zwrócą uwagę na siłę płynącą z bezinteresownego wsparcia rówieśników, przyjrzą się też, jak bohaterowie kształtują relacje między sobą. "Ten pierwszy rok" właściwie składa się z różnych okazji do świętowania - i przykrych czasami konsekwencji. Jednak swoboda obyczajowa może wystawić nawet zalążek związku na poważną próbę.
Autorzy pokazują tu ludzi u progu dorosłości - bohaterowie jeszcze nie muszą brać pełnej odpowiedzialności za swoje czyny, na razie mogą oddawać się przyjemnościom z pozoru bez konsekwencji. A jednak po nieskrępowanej zabawie coś się w nich zmienia. "Ten pierwszy rok" to publikacja niejednowymiarowa, w warstwie obyczajowej i międzyludzkiej dzieje się niezbyt burzliwie, ale postacie przechodzą ważną przemianę związaną z dorastaniem. Jest to jednocześnie próba przełamania nurtów wydawniczych - i powrót do czasów, w których odkrycie, że studenci uprawiają seks, mogło być dla odbiorców szokiem. Na przełomowość więc autorzy liczyć nie bardzo mogą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz