Wydawnictwo Literackie, Kraków 2017.
Pułapki i szanse
Miasta to tak naprawdę symbol triumfu cywilizacji, wyraz wielkości człowieka, rozwoju myśli technicznej. To możliwość wcielenia w życie najbardziej wizjonerskich koncepcji i futurystycznych pomysłów. Czasami jednak miasta stają się przekleństwem dla innych, co podoba się władzom, niekoniecznie uprzyjemni życie zwykłym obywatelom. Miasta z miejsc przekształcając się w żywe twory, rosną, zmieniają się i mają niebagatelny wpływ na egzystencję tych, którym dają schronienie. Paulina Wilk z ogromnym zainteresowaniem przygląda się co ciekawszym metropoliom, odkrywając, że nie da się znaleźć dla nich wspólnego klucza. Każde miasto funkcjonuje inaczej – dlatego też każde można w inny sposób scharakteryzować, a to autorka robi wyśmienicie. „Pojutrze. O miastach przyszłości” to zestaw literackich i podróżniczych reportaży, intrygujących zarówno głębią jak i trafnością spostrzeżeń. Paulina Wilk pozwala odkrywać to, co nieznane lub zastanowić się nad kierunkiem przemian, nigdy jednak nie pozostawia czytelników obojętnymi na to, co dzieje się na świecie, nawet jeśli oprowadza po terenach i rejonach dla większości egzotycznych. Oddala się od języka przewodników, a i od dzisiejszych turystycznych „dzienników” czy relacji amatorskich z wypraw. Nie zależy jej na przekazywaniu danych (w tym – statystyk), raczej – żeby ująć w tekście literacką wersję podróży, zamienić lekturę w przygodę poznawczą. W tym celu sięga do sugestywnych opisów, zwraca uwagę na to, co jednostkowe. Sprawdza miasta, to jest sama doświadcza kolejnych „atrakcji” bądź udziwnień i zdaje relację z przeżyć niepowtarzalnych (mimo że dostępnych turystom). Poznaje miejscowych, interesuje się zwłaszcza tymi, którzy robią coś niezwyczajnego i samym swoim zawodem oddalają się od rutyny. „Pojutrze” to zestaw reportażowych esejów bardzo malowniczych – nawet wtedy, gdy autorka sugeruje całkowity brak głębszych emocji (również warunkowany atmosferą miasta!), nie pozostawia czytelników bez wrażeń czysto estetycznych. Narrację prowadzi z ogromną wprawą oraz wyczuleniem na piękno detali. Swoimi tekstami nawiązuje do najlepszych tradycji literackich podróży: pozwala bez ruszania się z domu odbyć wielowymiarową i ubogacającą wyprawę. Precyzję stylistyczną wiąże nieodmiennie z treściwymi obrazami – nie pisze dla samych zachwytów, dba o jakość przekazu na wszystkich poziomach.
Eseje poświęcone konkretnym miastom z różnych punktów globu Paulina Wilk przetyka krótkimi notatkami co do wyobrażeń na temat miast przyszłości. Przybliża czytelnikom rozmaite koncepcje zagospodarowania przestrzeni, a i układania życia samym mieszkańcom, bo przecież na urbanizacyjnych planach nigdy się nie kończy. Wilk pokazuje, jak rozwijały się idee miast przyszłości, wizje rzekomo najlepszych rozwiązań. Tych pomysłów nie ocenia, woli, żeby wnioski wyciągali czytelnicy – zwłaszcza po lekturze reportaży.
„Pojutrze. O miastach przyszłości” to książka, która może być uzupełnieniem lektur fantasy – dostarcza materiału do porównań. Budzi również ciekawość świata, autorka sugeruje, że sporo tematów czeka na odkrycie – a żadne przewodniki nie zastąpią bytności na miejscu i samodzielnego dokonywania odpowiednich wyborów. Paulina Wilk zaprasza czytelników do podróżowania i szukania własnych miejsc. Przygląda się wielkim miastom i rejestruje nie tylko ich udogodnienia, ale i pułapki. Wskazuje schematy myślenia czy pomysły, które ewidentnie się nie sprawdzają: „Pojutrze. O miastach przyszłości” to lektura dla wymagających, pełna oryginalnych pejzaży i spostrzeżeń, napisana jak powieść. Odkrywanie świata to w tym wypadku także odkrywanie własnych możliwości i ograniczeń. Miasta przyszłości budzą ciekawość.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz