sobota, 22 lipca 2017

Regal Academy. Królewskie zadania z naklejkami

Egmont, Warszawa 2017.

Logika

„Regal Academy. Królewskie zadania z naklejkami” to kolejny na rynku zeszyt z klasycznymi łamigłówkami dla najmłodszych, połączony z bohaterami telewizyjnej bajki. Zeszyt, co warto podkreślić, bardzo kolorowy i nastawiony na zadania logiczne. Wszystkie polecenia zostały powiązane z Królewską Akademią – odnoszą się do codzienności bohaterów, ale nie trzeba znać bajki, żeby radzić sobie z zaleceniami. Zresztą już drugie z nich wykorzystuje sylwetki pięciu postaci (podpisane): dzięki temu zabiegowi maluchy szybko wkroczą w ten świat i poczują się w nim komfortowo. To raczej niezbędne do rozwiązywania zadań, czasem dosyć trudnych.

Wiele pomysłów opiera się na dopasowywaniu fragmentu do obrazka. Mogą to być powiększenia oczu lub puzzle, kontury zwierząt czy wyszukiwanie, kto z przedstawionych gości nie pojawił się na imprezie. Zdarza się układanie fragmentów obrazka w odpowiedniej kolejności albo sprawdzanie, jakiego przedmiotu na ilustracji nie ma. Twórcy tomiku starają się też urozmaicać znane motywy – kiedy pojawia się porównywanka, jeden rysunek przedstawiony jest w odbiciu lustrzanym. Daje się zauważyć tendencję do wykorzystywania zadań „matematycznych” – często powracają rozmaite diagramy z postaciami, określone sekwencje ruchów lub tabelki będące uproszczonymi sudoku. Dzieci dostają zatem spore wyzwania. Powróci klasyczna (ale bardzo trudna, bo składająca się z małych płaszczyzn) kolorowanka, krzyżówka czy szyfr. Wszystko z „akcją” rozgrywającą się w Królewskiej Akademii – tak, żeby mali fani (bardziej, sądząc po księżniczkowatości i cukierkowym stylu – małe fanki) mogli zaangażować się w pełni w zabawę z bohaterami. Autorzy tomiku nie wymyślają nic nowego w dziedzinie popularnych łamigłówek, ale bardzo dobrze je zestawiają z bajką i jej bohaterami. Dzieci znajdą tu zadania o różnym stopniu trudności, może nawet nie wszystkie będą w stanie rozwiązać od razu. Niby istnieje tu klucz podpowiedzi, ale taki klucz część odbiorców wykorzystuje często bezrefleksyjnie i z lenistwa, lepiej więc go nie ujawniać przedwcześnie.

„Królewskie zadania z naklejkami” uczą przede wszystkim logicznego myślenia i twórczego rozwiązywania problemów. Raczej nie ma tu zadań naiwnych, oczywistych dla małych odbiorców i zniechęcających ze względu na zbyt proste rozwiązania. W końcu królewska akademia powinna trzymać poziom i utwierdzać odbiorców w przekonaniu, że jest czymś wyjątkowym. W tym wypadku o „wyjątkowości” stanowią łamigłówki, rzadziej spotykane lub modyfikowane tak, by unikać rutyny. To dobry pomysł, zwłaszcza że niemal każda seria i każdy odrobinę rozpoznawalny bohater ma już swoje podserie kreatywne.

Ten tomik wyróżniać się będzie także kolorami. Bohaterowie z Królewskiej Akademii są trochę jak z mangi, trochę – jak z bardziej popularnych serii o wróżkach-przyjaciółkach. Imponują modnymi strojami, makijażem czy ekstrawaganckimi (ale dodającymi im uroku) fryzurami. W książce dominuje róż, gwiazdki i motywy kwiatowe, sporo tu najrozmaitszych ozdobników. Grafika przesłodzona i kiczowata to coś pożądanego w pewnym wieku – wiadomo zatem, że dzieci chętnie będą do tego zestawu zadań sięgać. A że nadmiar różu skrywa matematykę i logikę – tym lepiej, nieświadome podstępu małe odbiorczynie poćwiczą sobie umiejętności w tym zakresie. Nie jest to zbyt gruby tomik, ale może zamęczyć – na pewno nie da się go szybko i za jednym razem rozwiązać, sporo czasu zajmie – i chociaż sugeruje zabawę, przyczyni się do rozwiązania umiejętności dzieci. Może wspierać naukę, urozmaicać typowe zadania domowe.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz