sobota, 3 października 2015

Frédéric Bosc: Wytłumacz mi, dlaczego... 365 prostych odpowiedzi na trudne pytania

Debit, Bielsko-Biała 2014.

Wiedza

„Wytłumacz mi, dlaczego… 365 prostych odpowiedzi na trudne pytania” nie przypomina często powracających na rynek literatury czwartej książek utrzymanych w formie pytań i odpowiedzi. Nie przypomina, bo Frédéric Bosc rezygnuje z powielania prawdziwych pyta zadawanych przez dzieci. Zamiast tego proponuje cały szereg zagadnień, na które żaden maluch by nie wpadł, mało tego – sięga i po pytania, które nie przyszłyby do głowy nawet rodzicom. Potem, rzeczywiście i zgodnie z podtytułem, podaje proste wyjaśnienia. Jednak ciekawość danym tematem musi najpierw samodzielnie rozbudzić. I robi to dzięki rozbudowanym informacjom zakodowanym w pytaniach. W ten sprytny sposób chce edukować młode pokolenie w sprawach polityki społecznej, geografii, kultury, religii czy sportu, odwołuje się też do biografii, odkryć naukowych czy zwyczajów lub ciekawostek. Z rzadka wykorzystuje motywy rekordów, czyli rzeczy „naj” z ludzkiego świata. Dla małych odkrywców tak przygotowana publikacja będzie kopalnią ciekawostek – nie zmęczy, bo mimo wysokiego poziomu skomplikowania tematów zapewnia zróżnicowane treści. Nie ma zatem obaw, że dzieci znudzą się historyjkami z krótkich wyjaśnień.

Forma pytanie – odpowiedź ma tu dalsze podziały i schematy. Z rzadka wprowadza autor pytania zamknięte (choć i w ich przypadku odpowiedź rozwija). Każde zagadnienie zajmuje pół strony (i często wzbogacone jest o drobną dowcipno-komiksową ilustrację). Po pytaniu, które już samo w sobie zapewnia dawkę wiadomości rzadko kiedy dostępnych dzieciom („z jakiej okazji ludzie w Tajlandii obsypują się talkiem i polewają wodą”) następuje dwuczłonowa odpowiedź. Najpierw autor podaje informację jak w leadzie, w możliwie zwięzłym fragmencie, tak, żeby zaspokoić pierwszą ciekawość, a i zaintrygować dalszym ciągiem. Potem lekko rozwija temat, wprowadzając nie tyle definicję, co – gawędę. Ponieważ trzyma się objętości pół strony z uwzględnieniem grafik i zabaw czcionką, musi też wybrać zwięzłość i precyzję w tłumaczeniu. Takie ograniczenie sprawia, że nadmiar wiadomości nie przytłoczy i nie zmęczy dzieci. Pozwoli im za to zdobyć rozeznanie w dorosłym świecie i ułatwi zrozumienie sytuacji sygnalizowanych czasem w mediach, czasem też przyczyni się do zainteresowania dzieci odległymi kulturami.

„Wytłumacz mi, dlaczego” to książka, której nie trzeba czytać w pośpiechu i od deski do deski. Równie dobrze można wybierać jedną ciekawostkę na jeden dzień roku, losować informacje cz sięgać po odpowiedzi na najbardziej ciekawe pytania. Bosc odwołuje się do tematów, które w literaturze czwartej prawie w ogóle się nie pojawiają, jest przewodnikiem po świecie dorosłych, a jednocześnie dostarcza swoim odbiorcom wiedzę z różnych dziedzin tym dorosłym obcych. Książka jest bogato ilustrowana – zarówno szata graficzna jak i wariacje z krojami czcionek mają jasno określony cel: przyciągnięcie dzieci do tomiku. Bo raczej trudno sobie wyobrazić, żeby którykolwiek odbiorca z grupy docelowej sam wpadł na zadawane tu pytania. Bosc posługuje się przystępną formą do pokazania spraw obcych najmłodszym. Czyni to z wyczuciem i z umiarem, wiedząc, że dzieci zapamiętają wiele z podanych tu ciekawostek. „Wytłumacz mi, dlaczego” to nagroda dla dociekliwych i inteligentnych dzieci.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz