Egmont, Warszawa 2015.
Zadania z Maszą
Masza i Niedźwiedź to bajkowa para, przy której nudzić się nie można – a dzieci na pewno zdążyły się już o tym przekonać. Do serii książeczek obrazkowych dochodzi jeszcze niespodzianka w postaci „Księgi zabaw”. To niemal klasyczny zeszyt ćwiczeń z zadaniami dla najmłodszych, uzupełniony o naklejki. Dzieci będą usatysfakcjonowane taką rozrywką.
„Księga zabaw. Na rybach” rozpoczyna się krótkim i zabawnym opowiadaniem o niesfornej Maszy i cierpliwym Niedźwiedziu. Historyjka jest jednak niekompletna: zamiast części słów pojawiają się miejsca z czarno-białymi ikonkowymi rysunkami. To pierwsze zadanie: należy odnaleźć odpowiednie naklejki i dokończyć dzięki nim narrację. Maluchy nauczą się przy tym precyzji i spostrzegawczości – a przejście z narracji tekstowej na rysunki dostarczy im dodatkowych zagadek. Naklejki zamienią strony w kolorową opowieść – przyniosą też informacje o emocjach postaci: często Niedźwiedź lub Masza przybierają różne – wymowne – postawy. To uświadomi odbiorcom, że o uczuciach może świadczyć również mowa ciała.
Dalsza część zeszytu okazuje się bardziej klasyczna. Pojawiają się tutaj kolorowanki, labirynty i porównywanki. Dzieci będą dopasowywać cień do bohatera czy znajdować niepasujące do rysunku elementy. Powinny niekiedy dokończyć rysunek, policzyć konkretne motywy lub przypomnieć sobie pierwszą historyjkę. Większość zadań dotyczy dużych czarno-białych ilustracji, a to oznacza, że kilkulatki pobawią się również w kolorowanie stron z ulubionymi bohaterami.
Różne są stopnie trudności zadań. Jeśli jakiś temat wydaje się zbyt mało oczywisty, czyli bardziej skomplikowany od kolorowanki, pod rysunkiem znaleźć można klucz odpowiedzi (tak jest na przykład przy „niezwykłych” fragmentach i tak bajkowej scenki – chociaż dzieci bez trudu rozróżnią dwa poziomy absurdu, to jest rzeczywistość bajkową i dodane pomysły, klucz się pojawia – i chyba posłużyć ma bardziej dorosłym do kontrolowania postępów pociech).
Za każdym razem to obecność dwojga nietuzinkowych bohaterów nakłania dzieci do wytężonej pracy. Radosna Masza i zdystansowany Niedźwiedź to postacie, którym nie można odmawiać. Jeśli potrzebują pomocy – przejścia labiryntu czy odnalezienia pasujących cieni – nie można zostawić ich bez wsparcia. Tematycznie zadania wiążą się z początkową historyjką: Masza i Niedźwiedź nawet w pozbawionych fabuły i jednostkowych wyzwaniach łowią ryby, spędzają czas nad jeziorem i bawią się równie dobrze jak w opowiastce. Nieprzypadkowo zatem tomik nazwany został „Księgą zabaw”. Mali odbiorcy mogą tu wejść w świat bohaterów i skojarzyć go z rozrywką, nie z obowiązkami. Dla maluchów wypełnianie tej książeczki to czysta zabawa. Tymczasem zadania zostały dobrane tak, żeby dostarczyć odbiorcom różnorodnych wyzwań. Raz jest to ćwiczenie spostrzegawczości, raz – sprawności manualnej. Tomik pomaga rozwijać kreatywność, gdy trzeba narysować wzór na piłce Maszy lub minę Niedźwiedzia. Naklejki jeszcze uprzyjemniają zabawę, zwłaszcza że nie wszystkie wykorzystuje się w książce. „Księga zabaw. Na rybach” opiera się na prostym marketingowym pomyśle na łączenie klasycznych łamigłówek dla dzieci z cyklem drobnych historii – o przygodach wyrazistych bohaterów. Nie jest to zabieg nowy, za to sprawdza się przede wszystkim wtedy, gdy trzeba zawalczyć o małego odbiorcę i zaproponować mu oderwanie się od komputera.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz