sobota, 9 maja 2015

Eva-Lena Larsson, Kennert Danielsson: Rok z Findusem

Media Rodzina, Poznań 2015.

Eksperymenty

Rok z wybranym bohaterem książkowych serii to doskonała okazja, żeby przyjrzeć się kalendarzowi najciekawszych zajęć i zabaw oraz eksperymentów, które w kolejnych porach roku przynosi przyroda. Według tego rytmu skonstruowany został też „Rok z Findusem”. Koci bohater i jego przyjaciel-staruszek nigdy się nie nudzą, bo zawsze mają mnóstwo rzeczy do zrobienia. A to przygotować perfumy dla kur, a to zbudować łódkę z kory, zrobić wieszak na ubrania choinki lub upiec ciasto porzeczkowe. Findus zajrzy do kompostownika, poznając zwyczaje owadów i wyhoduje kijanki ze skrzeku. Zadania na każdy miesiąc odnoszą się zwykle do darów natury. Dzieci dowiedzą się, jak przesadzać i rozsadzać rośliny, będą majsterkować, eksperymentować i sprawdzić, co stanie się, kiedy powtórzą za bohaterami nieskomplikowane doświadczenie. Zdarza się, że będą musiały namówić do pomocy dorosłych – ale równie często same będą się świetnie bawić na łonie natury.

„Rok z Findusem” to książka, która przypomina o atrakcjach związanych z przebywaniem na świeżym powietrzu. Dostarcza małym odbiorcom szeregu ciekawostek, o których pokolenie komputerowe już nie ma pojęcia. Findus prezentuje dawne dziecięce zabawy, nawiązuje do tego, co kiedyś cieszyło maluchy. Zasadą „Roku z Findusem” jest bezkosztowość: większość wyzwań opiera się na przedmiotach, które znaleźć można podczas spaceru po lesie lub parku, albo na świątecznych pozostałościach (zabawki robione z choinki): rzadko trzeba dokupić jakiś element w sklepie z artykułami do majsterkowania. To sprawia, że rodzice przychylniej popatrzą na eksperymenty maluchów. Autorzy tomu czasem zachęcają do pracy, rozbudzając ciekawość dzieci: owszem, tłumaczą efekty doświadczeń, ale proponują też, by kolejne fakty sprawdzić samodzielnie. Findus dzięki kreatywności może przygotowywać prezenty dla bliskich (naszyjnik z fasolek i perfumy z listków). Różny bywa stopień trudności prac – ale tym lepiej, na dłużej starczy tom.

W „Roku z Findusem” dzieje się bardzo dużo. Poszczególne wyjaśnienia i propozycje działań przetykane są krótkimi scenkami z przygód Findusa, tak, żeby poza zestawem porad najmłodsi otrzymali też trochę tradycyjnych lektur. Jednak same zadania dla dzieci prezentowane są tu najczęściej w tonie niespodzianki: to zaproszenie do zabawy z bohaterem, a i do samego czytania. „Rok z Findusem” zbiera mnóstwo odkrywczych dla dzisiejszych maluchów pomysłów. Nawet jeśli nie wszystkie da się zastosować, dzieci zyskają wiedzę, która kiedyś może im się przydać – i wyobraźnię, która wykluczy nudę. Findus staje się tu gwarantem atrakcyjnej rozrywki, bogatej w wiadomości.

Eva-Lena Larsson i Kennert Danielsson dbają o to, by narrację prowadzić przez pryzmat postaci. Radzą sobie z tym zadaniem bez zarzutu: są przekonujący dla odbiorców, a do tego nie popadają niepotrzebnie w infantylne tony. Rzeczowość łączy się tutaj z silnym przekonaniem o bajkowości świata Findusa. Język nie dominuje nad eksperymentami – ale też nie nudzi, co bardzo ważne w tego typu lekturach.

Wreszcie jest „Rok z Findusem” tomem bajecznie kolorowym. Niezrównany Sven Nordqvist zadbał o stronę graficzną w najlepszym stylu. Tu obrazki można oglądać w nieskończoność - i te, które pokazują wyniki badań, i te, które pełnią funkcję ozdobną. Ilustracje zawierają w sobie porady dotyczące pomysłowych zabawek, wskazują sztuczki, które dawniej znało prawie każde dziecko (jak grać na źdźble trawy), uświadamiają odbiorcom, że naprawdę można skorzystać z tych wskazówek. Nie trzeba nawet skomplikowanych instrukcji: maluchy często dzięki samym rysunkom zorientują się, jak wprowadzić w czyn podpowiedzi autorów. „Rok z Findusem” to książka wypełniona oryginalnymi pomysłami. To także szansa na odciągnięcie kilkulatka od gier komputerowych i zaproponowanie im procesu odkrywania świata. Niespodzianek w tej publikacji nie zabraknie – a autorzy uświadomią najmłodszym, że warto uważnie przyglądać się otoczeniu. „Rok z Findusem” odpędzi nudę i uzmysłowi dzieciom, że same mogą produkować oryginalne i niepowtarzalne zabawki. Sympatyczny bohater przekonuje do pracy połączonej ze zmianami pór roku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz