czwartek, 6 lutego 2025

dr Scott Lyons: Nie rób dramy! Jak wyjść z uzależnienia od kryzysu i chaosu

Rebis, Poznań 2025.

Przeżywanie

Niedawno rynek publikacji psychologicznych nastawiał się na introwertyków i osoby, które źle sobie radzą z przebodźcowaniem, a już zmienia optykę i kieruje się w stronę tych, którzy robią wokół siebie wielkie zamieszanie. „Nie rób dramy Jak wyjść z uzależnienia od kryzysu i chaosu” to publikacja, w której dr Scott Lyons dzieli się obserwacjami na temat przesadzonych zachowań i wiąże je także z własnymi doświadczeniami. „Dramę” łączy z chaosem i zamierzonym cierpieniem niezrozumiałym przez otoczenie. Scott Lyons koncentruje się na przesadzie i wyolbrzymieniach, pokazując, jak bardzo nastawienie na dramy uzależnia i jak bardzo dezorganizuje życie codzienne. Wzorem innych autorów publikacji psychologicznych, dba o to, żeby odbiorcy mogli dobrze zrozumieć istotę sprawy – w tym celu powołuje do istnienia kolejnych pacjentów, których problemy następnie analizuje. Stara się w ten sposób dotrzeć do czytelników i przekonać ich, z jakimi zjawiskami mogą mieć do czynienia we własnym otoczeniu albo u siebie. Dba o wprowadzanie wyrazistych szczegółów, akcentowanie typowych postaw i płynących z nich komplikacji. Omawia temat stresu i reakcji organizmu na ciągły lęk czy poczucie krzywdy. Tłumaczy, dlaczego niektórzy ludzie nie potrafią żyć bez robienia wokół siebie szumu – i skąd biorą się ich wybory. Nieco trudniejsze jest przeprowadzenie terapii, więc autor skupia się przede wszystkim na wskazaniu i nazwaniu problemu, a potem zasygnalizowaniu, że dalsza praca nad sobą będzie już wymagała wsparcia specjalisty. Oswaja jednak czytelników z tematem i wyznacza kierunki działań. Istota problemu wymaga tu pochylenia się nad objawami i na potraktowaniu ich poważnie – nawet jeśli histeryczne i przesadzone reakcje raczej sugerują bagatelizowanie dram.

Prowadzi autor narrację tak, żeby przemycać przede wszystkim ilustracje problemu – jeśli już zatrzymuje się na opisywaniu kwestii teoretycznych, dba o przedstawienie ich w wersji z życia wziętej. Wymienia sfery życia, które mogą ucierpieć w przypadku uzależnienia od dram, zwraca uwagę na obszary warte przepracowania. Dba bardzo o przejrzystość wywodów, chce jak najwięcej konkretów zmieścić w kolejnych rozdziałach. Z kolei żeby ułatwić czytelnikom korzystanie z tomu, po każdym rozdziale pojawiają się liczne wnioski – podsumowania w formie skryptu, żeby łatwiej było zapamiętać przesłania i spostrzeżenia. Wprowadza też autor rozmaite kwestionariusze, żeby zasugerować kierunki pracy z osobą uzależnioną: ktoś, kto dowie się, że potrzebuje pomocy, będzie mógł już na etapie lektury zacząć pracować nad sobą i zmieniać własne nawyki po to, żeby polepszyć jakość życia. „Nie rób dramy” to książka ważna zwłaszcza dla tych osób, które w swoim otoczeniu dostrzegają kogoś nadmiernie przeżywającego każde wydarzenie lub wręcz prowokują, żeby móc cały czas znajdować się w centrum dramatów. Jeśli ktoś zatem męczy się z uzależnieniem od chaosu i potrzebuje bodźca do wprowadzenia potrzebnych zmian – może skorzystać z tego poradnika, żeby dowiedzieć się, jak pokonać to, co najgorsze w jego psychice.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz