Iskry, Warszawa 2024.
Zwyczajność
O tym autorze zapomnieli literaturoznawcy i badacze kultury, na szczęście Iskry nie boją się przywracania do świadomości odbiorców tekstów dawnych. "Życie polskie w XIX wieku" to tom imponujący nie tylko ze względu na objętość, ale też na pracę badawczą na miarę możliwości jednego człowieka (tekst został później wzbogacony o przypisy), a przede wszystkim z uwagi na zacięcie narracyjne. Stanisław Wasylewski zamienia się w komentatora, który wie, jak przyciągać uwagę czytelników i jak zatrzymać ich przy relacji - niezależnie od zarzutów dotyczących uogólniania czy nieścisłości, nawet po latach czytać się będzie ten tom z satysfakcją i zainteresowaniem. Warto zatem oddać głos Stanisławowi Wasylewskiemu i sprawdzić, jak postrzegał on egzystencję ludzi w XIX wieku. Sam autor we wstępie przyznaje, że woli anegdoty niż dokumenty - przynajmniej tam, gdzie obecność tych pierwszych zapewni przyjemną lekturę. Zdaje sobie też sprawę z rozległości tematycznej - nie może oficjalnie ograniczać swoich decyzji, jeśli ma ochotę na stworzenie syntezy - a jednocześnie pełny obraz rzeczywistości wydaje się poza zasięgiem jednego twórcy. Wasylewski zatem jedynie szkicuje tematy i zagadnienia, ucieka od szczegółów i nadmiernego wyjaśniania - wie, że jeśli podsunie czytelnikom tropy, ci bez trudu poradzą sobie z odkrywaniem kolejnych detali. Dlatego dba o rozległość tematyczną, szuka ciekawostek, nie troszczy się przesadnie o sprawdzanie źródeł, woli za to postawić na jakość wywodów, na ich literackość i brzmienie. Faktycznie, kiedy czyta się "Życie polskie w XIX wieku", na pierwszy plan wysuwa się narracja. Widać tu troskę o czytelników, którzy chcą rozrywki i ucieczki od skostniałej rutyny. Widać zacięcie felietonisty, który dzieli opowieść na miniatury, a każdej z nich poświęca równie dużo uwagi. Stanisław Wasylewski jest tu gawędziarzem - nie zagwarantuje może pełnej zgodności ze źródłami, tę pracę trzeba będzie po nim wykonać (albo nie traktować go jako wyroczni w obyczajowości), ale dostarczy czytelnikom przyjemności lekturowej. Dzieli się spostrzeżeniami na temat życia w XIX wieku, wyznaczy kręgi zagadnień, które warto przeanalizować. A przy okazji błyśnie żartem, lekkością pióra uwiedzie odbiorców - i zachęci ich do zgłębiania obyczajowości minionej epoki. Pisze swobodnie - i to wielki atut, a także powód powrotu do książki. Można uczyć się umiejętności utrzymywania uwagi odbiorców na tym przykładzie, można też przekonać się, jakie informacje o życiu przed stuleciami mogły ulec zatarciu - bo przecież perspektywa Wasylewskiego jest inna niż dzisiejszych badaczy.
Potężna książka dla tych, którzy interesują się obyczajowością i życiem społecznym dawnych wieków, a także chcieliby uzupełnić sobie trochę plotki lub anegdoty o wielkich twórcach - "Życie polskie w XIX wieku" to publikacja w sam raz dla wszystkich zaangażowanych w temat. Stanisław Wasylewski pokazuje, że kluczem do przetrwania wcale nie musi być żmudne odtwarzanie realiów - wystarczy polot i pisarskie zacięcie, żeby stworzyć coś, co przetrwa próbę czasu, nawet jeśli pojawią się nieścisłości w obrębie faktów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz