środa, 10 lipca 2024

Nikola Kucharska: Bepa i Ziemianin. 1. Misja profesora

Nasza Księgarnia, Warszawa 2024.

Wizyta na Ziemi

Nikola Kucharska już parę razy udowodniła odbiorcom, że ma wyobraźnię i nie boi się z niej korzystać - teraz sięga po powieść komiksową, jako początek nowej serii fantasy dla najmłodszych. Bepa i Ziemianin to cykl, który przyciągnie dzieci humorem i nietypowymi rozwiązaniami fabularnymi czy humorystycznymi. Wszystko bierze się z buntu. Ziemianin - chłopiec, który zdradza swoje imię dopiero pod koniec książki - ma dość rodziców: oni nigdy niczego nie rozumieją i w dodatku nie zgadzają się na trzymanie w domu zwierząt. Bepa jest zupełnie inna, nie ma nic przeciwko dżdżownicy - pozwala swojemu Ziemianinowi opiekować się przyjacielem z Ziemi. Zresztą samego Ziemianina traktuje jak własne zwierzątko domowe (chociaż i jej tata nie chce zgodzić się na trzymanie ludzia, bo pewne problemy muszą pozostać uniwersalne, żeby lepiej było można dogadywać się z bohaterami). Na razie na międzypokoleniowe kłótnie nie ma czasu, bo przybysze z kosmosu muszą wrócić na Ziemię z misją specjalną - wyrusza z nimi profesor, badacz, który pasjonował się kiedyś dinozaurami. Profesor ma całą listę wymagań od ziemskich gatunków - odhacza je w sobie znanym celu. Bepa i Ziemianin z kolei dotrzymują mu kroku.

Nietypowa i szorstka przyjaźń ufoludka i dzieciaka to przepis na katastrofę albo mnóstwo śmiechu. Kosmici są istotami bardziej inteligentnymi (i uważają się, może nie bez podstaw, za lepszych od ludzi). Człowiek w tym układzie jest jednak potrzebny - choćby do zestawu silnych emocji i relacji interpersonalnych, które umykają istotom pozaziemskim. Nikola Kucharska doskonale się bawi i pozwala na to samo odbiorcom - którzy będą odkrywać kolejne pokłady humoru w książce. Misja pozwala na inną perspektywę w spojrzeniu na Ziemię i przywary jej mieszkańców - i już to samo w sobie zaintryguje dzieci. A że autorka przez cały czas rozśmiesza (chociaż przy okazji mówi też parę gorzkich prawd ludziom), przyjemnie będzie się tu śledzić dynamiczną akcję. Jest to publikacja stworzona dla rozrywki, czerpiąca z wyobraźni i wypełniona komicznymi scenkami - na uwagę zasługują nie tylko graficzne pomysły na prezentowanie bohaterów, ale też same rozwiązania fabularne. Tu nie ma czasu na kontemplowanie przyrody czy na przedstawianie zasad rządzących w innym świecie - wszystko dzieje się przy okazji akcji. Za bohaterami trzeba podążać szybko, żeby się nie zgubić i nie dać zdystansować. Nikola Kucharska wykorzystuje tu rozwiązania sprawdzone w innych publikacjach, ale dokłada do nich nową jakość, proponuje lekturę satysfakcjonującą i rozbudzającą ciekawość - nie moralizuje (chociaż opowieść o ocaleniu Ziemi będzie się przydawać w wychowywaniu świadomego zagrożeń pokolenia), nie męczy, a zapewnia przyjemne spędzanie czasu z książką. W tym komiksie dużo się dzieje, a autorka oswaja z nowymi bohaterami umiejętnie. Przekona do siebie nie tylko małych fanów komiksów - udowodni, że można w tym gatunku tworzyć bez oglądania się na mody czy klasykę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz