Nasza Księgarnia, Warszawa 2024.
Świat zakupów
Często dzieci nie zastanawiają się nad tym, do czego służą reklamy i jakie znaczenie ma to, co wybierają dla siebie - w wymiarze globalnym albo przynajmniej krajowym. Pierdomenico Baccalario, Federico Taddia i Simona Paravani-Mellinghoff biorą się zatem za przybliżanie młodym odbiorcom praw ekonomii. I robią to w dobrym stylu, tak, że warto polecić czytelnikom książkę "Do czego służą pieniądze? 15 pytań. Wszystko, co warto wiedzieć o ekonomii". Jest to publikacja, która w bardzo przyjemny sposób objaśnia, przedstawia czytelne przykłady i bawi przy okazji edukowania. Autorzy zajmują się wprowadzaniem kolejnych terminów, ale przede wszystkim przekładaniem zachowań konsumenta na codzienność odbiorców. Wybierają sobie na początek pluszowego kurczaka, żeby odnieść się do namacalnego i łatwego do zapamiętania przedmiotu - później przedmiotów pożądania znajdzie się trochę więcej. Dzieci dowiedzą się, co wpływa na cenę produktu i jak założyć swoją pierwszą firmę, jak reklamować swoje towary lub usługi i do kogo się z tymi reklamami kierować, żeby odnieść właściwe efekty. Dowiedzą się nawet, jakie znaczenie ma rozpieszczenie towarów na półkach w sklepie - mogą wyobrazić sobie trzy warzywniaki, do których mają szansę przekazać swoje wyhodowane warzywa - i zastanowić się, czy towar ma być dostępny wszędzie, jak wyeksponowany i jak dostarczany. W tym wszystkim autorzy poruszają się bardzo sprawnie, nie pozostawiają żadnych wątpliwości - pokazują dzieciom możliwości i zagrożenia płynące z handlu i wychowują je też na świadomych konsumentów. Młodzi odbiorcy poznają skrótową historię pieniędzy, rodzaje zatrudnienia czy spółki. Wszystko to stanowi świetny start - wejście w świat ekonomii jeszcze zanim będzie można zastosowane tu uwagi poznawać w praktyce. Bardzo możliwe, że dzięki tej publikacji autorzy wyczulą młodych czytelników na zabiegi marketingowe i na nieuczciwość w świecie reklam - kiedy już czytelnicy oswoją się ze sztuczkami potrzebnymi w prowadzeniu własnego biznesu, inaczej będą postrzegać otoczenie. "Do czego służą pieniądze" to zatem lekcja ekonomii w pigułce. Co ważne, autorzy decydują się tutaj na humor jako wiodący element narracji - specjalnie część danych przerysowują, specjalnie wprowadzają do opowieści rozmaite żarty. Nie traci na tym lektura: w końcu dowcip wymaga zwięzłości, a nie rozbudowanych narracyjnie komentarzy - za to przyciąga czytelników, nastraja ich pozytywnie i zachęca do śledzenia lektury. Jakby tego było mało, część wyjaśnień przenosi się jeszcze do drobnych komiksów - autorzy odrobili lekcję z dzisiejszych publikacji edukacyjnych i gatunków cieszących się na rynku największym powodzeniem i dostosowują do tego swoją propozycję. Jest to książka, po którą każde dziecko powinno sięgnąć - choćby po to, żeby wiedzieć, jak poruszać się w świecie, którym rządzi pieniądz. Z pewnością to dobry krok w kierunku kształcenia ekonomicznego, być może pod wpływem takich wyjaśnień ktoś zechce powiązać swoją zawodową egzystencję z ekonomią - ale najbardziej liczy się tutaj wychowanie świadomych konsumentów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz