środa, 23 sierpnia 2023

dr Dawn Huebner: Jak dogadać się z rodzeństwem

To tamto, Czarna Owca, Warszawa 2023.

Zrozumieć

Jest to bardzo ważna i ciekawie przygotowana książka dla dzieci, które nie są jedynakami i potrzebują wiedzy na temat porozumiewania się z najbliższymi. Do tego prowadzą między innymi rozszyfrowane emocje czy "tresury": dr Dawn Huebner prowadzi tę opowieść tak, żeby rozśmieszyć małych odbiorców i przy okazji zapisać im w pamięci kilka ważnych rad. Nieprzypadkowo zmusza na początku lektury odbiorców do wyobrażenia sobie posiadania psa: wyimaginowany zwierzak będzie stanowić punkt odniesienia i przykład od kolejnych ćwiczeń. Bo tak samo jak nie można wymagać od psa, nawet najbardziej inteligentnego, żeby ścielił łóżko, tak też trudno jest przekonać rodzeństwo, żeby robiło coś wbrew naturze czy charakterowi (maluchy muszą być w ruchu i dotykiem sprawdzać różne rzeczy, nawet jeśli prosi się je, żeby czegoś nie niszczyły - nastolatki z kolei będą godzinami przesiadywać w łazience lub wyładowywać swoje złe nastroje na każdym, kto się akurat napatoczy - i tego nie da się zmienić, za to można zmienić własne nastawienie i rozwiązać problemy inaczej). Nie będzie łatwo - w końcu tomik wymaga pracy nad sobą, a nie nad innymi. Ale ponieważ autorka sięga po rozmaite sztuczki, łącznie z tresowaniem rodzeństwa - może wywołać zainteresowanie i chęć sprawdzenia w praktyce porad. Niecodziennie przecież ma się możliwość programowania reakcji brata lub siostry i to zupełnie legalnie.

Autorka wie, jak kłótnie między rodzeństwem wyglądają z perspektywy rodziców - i tych przestrzega przed wtrącaniem się w jakiekolwiek spory. W końcu walki toczą się przede wszystkim o uwagę dorosłych, nie można zatem forować jednej ze stron. Jeśli rodzice wycofają się z takich domowych konfliktów, jest znacznie większa szansa, że dzieci dogadają się między sobą. To oczywiście nie jest jedyna wskazówka. Autorka doskonale zdaje sobie sprawę, że czasami trzeba uciec się do bardziej skomplikowanych metod, proponuje zatem różne rozwiązania, od pozytywnego myślenia i rezygnowania z impulsywnych reakcji (raczej trudne do osiągnięcia od razu, ale Dawn Huebner o tym uprzedza) aż po stworzenie kontraktu, którego obie strony będą przestrzegać. Są tu próby wcielania się w drugą stronę i przypominanie o rzeczach nie do pokonania - nie da się walczyć z tym, co bierze się na przykład z problemów dojrzewania albo ze zwykłych etapów rozwoju u kilkulatków. Nie ma sensu złościć się i reagować gniewem czy żalem, jeśli można podstępem nakłonić rodzeństwo do realizowania własnych planów. W dodatku Dawn Huebner sięga również do tematu sprawiedliwości i pokazuje, że identyczność to nie to samo, co sprawiedliwość. Przekonuje dzieci do tego, do czego nie dadzą ich rady przekonać rodzice, pozwala na spokojne obmyślenie strategii i pokazuje, że są rozwiązania niesiłowe, które dobrze mogą się sprawdzić. Słowem, Dawn Huebner daje dzieciom przewagę, a rodzicom spokój - umożliwia pokojowe dogadanie się w każdych okolicznościach. Do tego proponuje, żeby książkę wykorzystywać kreatywnie: czasami trzeba będzie w niej coś dorysować albo zapisać, żeby jeszcze lepiej utrwalić sobie wiadomości.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz