środa, 1 lutego 2023

Francoise Laurent: Miód

Harperkids, Warszawa 2023.

Praca

Kolejny tomik z serii Wiem, co jem w Akademii Mądrego Dziecka przynosi najmłodszym opowieść o pszczołach i ich działaniach. Nie ma tu zatem zwiedzania fabryk i miejsc, w których ludzie wytwarzają określone rodzaje jedzenia - Francoise Laurent zajmuje się przybliżaniem roli pożytecznych owadów. Człowiek liczy się tu bardzo mało: przy dokładaniu nadstawek do uli i przy wkładaniu ramek z miodem do miodarki. Może ewentualnie pomóc w ocalaniu pszczół - ale właściwie nie jest im potrzebny. Laurent przedstawia kolejne etapy działania pszczół, między innymi pokazuje hierarchię w ulu i zasady funkcjonowania pszczelej społeczności (ale pomija choćby taniec pszczół jako język, którym się porozumiewają: liczy się w pierwszej kolejności miód). Pszczoły zapylają rośliny i są potrzebne w ekosystemie, chodzi między innymi o to, żeby nauczyć dzieci szacunku do zapylaczy i wyczulić na krzywdę najmniejszych stworzeń. "Miód" przynosi jednak również opowieść o kolejnym przysmaku - być może lektura stanie się zachętą do spróbowania czegoś nowego, do eksperymentów kulinarnych i do testowania różnic między gatunkami miodu (także opisanymi skrótowo pod koniec tomiku) - ale nawet gdyby miała być tylko okazją do uważnego rozglądania się podczas spacerów, warto po nią sięgnąć.

"Miód" to opowieść nieco inna niż poprzednie tomiki w cyklu. Przede wszystkim jest tu więcej tekstu: na każdej rozkładówce pojawia się dłuższe, akapitowe wyjaśnienie jakiegoś elementu pszczelej codzienności. Jest tu coś do poczytania, część dzieci może być zaskoczona tak rozwiniętą narracją - w dalszym ciągu to książka obrazkowa, jednak wymaga bardziej rozbudowanych komentarzy. Nie ma obaw, że najmłodsi znudzą się tematem, bo praca pszczół przedstawiona została zajmująco. Do tego dochodzą bardzo zabawne i proste ilustracje. Pszczoły są tu komiksowe i zawadiackie, stworzone tak, by nawet kilkulatki mogły przerysowywać je do swoich prac. Nieskomplikowane kształty w połączeniu z zabawnymi minami bohaterek opowieści sprawiają, że dzieci z uwagą będą oglądać kolejne strony - i dzielić się z rodzicami swoimi odkryciami w ramach zdobywania wiedzy. Przekonają się też, jak wiele różni sztuczny miód - wytwarzany przez człowieka - od tego, co dają ludziom pszczoły. Oczywiście na wyobraźnię odbiorców wpływać też będą ciekawostki zamieszczone na ostatniej rozkładówce.

Pszczoły inspirują i rozbudzają ciekawość świata. Pozwalają na uczenie dzieci od najmłodszych lat postaw proekologicznych. Potrzebują ochrony i dzięki takim lekturom będzie można tworzyć świat im przyjazny. "Miód" to zatem nie tylko książka o jedzeniu - chociaż jako kontynuacja serii Wiem, co jem dobrze się sprawdza. Jest to lekturowa przygoda wielowątkowa i wielostronna, wartościowa i bardzo przydatna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz