poniedziałek, 12 grudnia 2022

Marco Marzano: Kasta nieskazitelnych. Księża, seks, miłość

Czarna Owca, Warszawa 2022.

Skłonności

"Kasta nieskazitelnych. Księża, seks, miłość" to książka, która wpisuje się w skandale związane z kościołem i jego hierarchami - jednak okazuje się bardzo wyważona i oparta na statystykach oraz bezpośrednich rozmowach z osobami zaangażowanymi w temat od strony oskarżanych. Marco Marzano, który o strukturach kościoła katolickiego jest w stanie pisać w sposób zrozumiały i naukowy jednocześnie nie szuka bowiem sensacji ani tonu agresywnego: raczej chce zrozumieć, co się dzieje w seminariach i dlaczego to właśnie wśród księży temat zakazanych czynów seksualnych pojawia się ostatnio bardzo często. Marzano spotyka się z osobami, które pomogą mu rzucić nowe światło na to, co opinia publiczna otrzymuje już w wersji przetrawionej - a ponieważ nikt nie chce słuchać oskarżanych - zwłaszcza jeśli ci nie mają wiele na swoją obronę i nie starają się nawet uzasadniać własnych postępków - oddaje im głos, przynajmniej w części opowieści. "Kasta nieskazitelnych" to przede wszystkim sprawdzanie, dlaczego to seminaria mają być wylęgarnią pedofili - ale też pytanie o to, jakiej miłości fizycznej szukają księża oraz adepci. Marzano nie zajmuje się wysoko postawionymi hierarchami, raczej skupia się na przypadkach wśród księży anonimowych, celowo też myli tropy: nie chodzi o piętnowanie konkretnych osób, a o zrozumienie całego zjawiska, a także uzyskanie odpowiedzi na ważne pytania. Pojawia się tu zatem mnóstwo scenek indywidualizowanych, przypadków przeżytych przez jednostki - i z nich da się budować pełniejszy obraz wydarzeń.

Marzano wie jedno: celibat to mit. Bardzo niewielu księży jest w stanie zapanować nad popędem seksualnym, a kiedy fizjologia upomina się o swoje prawa, z pomocą mogą przyjść na przykład koledzy z seminarium. Dla nich to w pełni zrozumiałe i nie oznacza - na przykład - ostatecznego potwierdzenia homoseksualizmu. Męsko-męskie relacje są chwilowe i sprowadzają się do zaspokojenia żądz cielesnych, rzadko kiedy przeradzają się w większe uczucia, chociaż młodzi klerycy na początku mogą być w szoku, że takie zachowania są powszechnie znane i akceptowane. Każdy z rozmówców autora przeżył swoją inicjację z reguły ze starszym kolegą albo duchownym, który nie przejmował się zbytnio psychiką swojego wybranka. Marzano pokazuje, jak dochodzi do realizowania łóżkowych ekscesów: zaznacza, czego w takich postawach brakuje, żeby można było je uznać za choćby namiastkę związku. Przypomina też, jak wygląda poszukiwanie partnerów i partnerek na zewnątrz. Mniej zajmuje się tematem-rzeką, czyli krzywdzeniem dzieci - to zagadnienie na osobną książkę, tu chodzi o naświetlenie tego, co dzieje się w obrębie samej instytucji i przynajmniej częściową odpowiedź na pytanie, dlaczego tak wielu księży nie przestrzega głoszonych przez siebie zasad. Marco Marzano nie oskarża i nie krytykuje: próbuje za to zrozumieć ludzi, którym stwarza się warunki do postępowania społecznie nieakceptowanego - a następnie tę relację przekazuje czytelnikom w formie dość przystępnego eseju. Odwołuje się do badań i do statystyk, ale znacznie ważniejsze stają się tu świadectwa samych zainteresowanych, przykłady postaw, które społeczeństwo bulwersują. Nie jest to jeszcze nawoływanie do zmian u podstaw - ale być może pierwszy krok w tym kierunku. Bo skoro tajemnice seminariów i parafii przestają być tajemnicami, można dotrzeć do źródła problemu i skutecznie go wyeliminować. Wymaga to jednak zmiany skostniałych systemów - a to raczej nie przyjdzie łatwo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz