Feeria, Poznań 2022.
Odpowiedź na przemoc
Jest to książka ważna i potrzebna, a do tego starannie przygotowana, Beverly Engel chce się oderwać od kioskowych poradników i uświadomić czytelnikom, że o przemocy psychicznej wie dużo. Tom "Jak uwolnić się od przemocy psychicznej" to publikacja bardzo potrzebna, zwłaszcza ludziom, którzy mają podejrzenia, że ich relacje z bliskimi układają się raczej nieprawidłowo. Problem w tym, że chociaż Beverly Engel jest precyzyjna w przedstawianiu przejawów przemocy psychicznej, to już w próbach zmiany sytuacji stawia na idealizm. Uznaje, że da się wszystko naprawić, trzeba tylko umiejętnie poprowadzić rozmowy w celu uświadomienia agresora, że postępuje niewłaściwie. I tu rzeczywistość rozmija się z pięknymi teoriami: bo kto doświadczył przemocy psychicznej, ten raczej zdaje sobie sprawę, że jedynym wyjściem jest ucieczka: całkowite zerwanie kontaktów, odizolowanie się od napastnika - w miejsce dyskusji, które do niczego poza eskalacją konfliktów nie doprowadzą. Beverly Engel najwyraźniej nie ma zamiaru odbierać nadziei swoim czytelnikom: przedstawia zatem modelowe rozmowy i szuka metod na to, by osiągnąć konsensus. Zachowuje się tak, jakby wierzyła, że zawsze można ustalić zasady wspólnego egzystowania - i przekonuje do tego odbiorców. Nie przypomina jednak o tym, że warto nastawić się na radykalne kroki. Zresztą z taką poradą nie udałoby się stworzyć długiego poradnika.
Wybiera autorka zaledwie kilka zachowań charakterystycznych dla przemocy psychicznej (w tym - mocno podkreślane wymagania dotyczące seksu), ale odbiorcy, którzy tego rodzaju nadużyć doświadczyli, nie będą mieli wątpliwości, kiedy znajdą się w toksycznej relacji. Tu bardziej liczą się mechanizmy niż konkretne przykłady (chociaż autorka co pewien czas przywołuje scenki z życia wzięte, żeby łatwiej dotrzeć do części czytelników). A te mechanizmy naświetlane są bardzo starannie. Trzeba przyznać, że Beverly Engel dobrze orientuje się w temacie i postanawia dotrzeć do jak najszerszego grona odbiorców, żeby przestrzec i ochronić. Kiedy już przeanalizuje zjawiska charakterystyczne dla przemocy psychicznej, może wprowadzać całe systemy zachowań ochronnych razem z modelami działania dla tych nieszczególnie wprawionych w konfrontacjach. Przedstawia prawdopodobne reakcje rozmówców na stawiane im zarzuty (chociaż zapomina o tym, że jeśli ktoś stosuje przemoc psychiczną, często ma opracowany cały zestaw sztuczek i wyćwiczonych kontrargumentów). Przypomina o konieczności zachowania spokoju nawet wtedy, gdy wydaje się to niemożliwe. Sugeruje, żeby nazywać swoje uczucia i odczucia - więc nawet jeśli nie przy przemocy psychicznej, to w innych rodzajach relacji międzyludzkich takie rozwiązania mogą się sprawdzać. Wywodom towarzyszy zestaw prostych (momentami aż naiwnych) zadań dla odbiorców - te są specjalnie wyróżniane i jeśli ktoś chce poćwiczyć asertywne postawy, może skorzystać ze wskazówek autorki. Jest książka "Jak uwolnić się od przemocy psychicznej" bardzo szczegółowym wywodem na temat nadużyć w sferze międzyludzkiej - i jako taka powinna trafić do wszystkich, którzy sądzą, że w związkach lub w rodzinie mają więcej kłopotów niż przeciętni zjadacze chleba. Dodatkowo niesie ta publikacja całkiem sporo przydatnej wiedzy na temat charakterystycznych zachowań i ich skutków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz