niedziela, 10 października 2021

Świerszczyk/Świerszczyk Reporter

Świerszczyk Reporter nr 3/2021 (wrzesień, październik, listopad)
Świerszczyk nr 9 (2962)

Odkrycia

Dwa tematyczne numery proponują twórcy „Świerszczyka”. W magazynie „Świerszczyk Reporter” znany dzieciom bohater wyrusza w daleką podróż – trafia aż do Australii, żeby tam poznawać lokalną przyrodę i dzielić się z odbiorcami zestawem interesujących odkryć. Przeprowadza krótki wywiad z koalą (warto do niego sięgnąć, bo pojawiają się tu wiadomości nieoczywiste zwłaszcza dla najmłodszych), przegląd torbaczy z Australii i Oceanii, a także gatunków, które nie mogły rozwinąć się nigdzie indziej. Dzięki podpowiedziom dzieci będą mogły narysować wybrane zwierzęta krok po kroku (każdy poradzi sobie z takim wyzwaniem, a efektem będzie nowa atrakcyjna umiejętność). Australijski numer to okazja do zaprezentowania ośrodka dla zwierząt Kangaloola w Australii – mali odbiorcy dowiedzą się, jak dba się o zwierzęta i jak ratuje się tu różne stworzenia – na przykładzie jednego kangurzątka. Oczywiście nie zabraknie też edukacji ekologicznej: zwłaszcza przy okazji rejonów wokół Australii warto wspomnieć o podwodnych zagrożeniach – plastikowe i foliowe opakowania to śmiertelna pułapka dla zwierząt. Trzeba od najmłodszych lat wpajać dzieciom, że muszą uważać na tego rodzaju odpady, by chronić przyrodę. Australijską wyprawę kończy opowieść o Aborygenach, rdzennych mieszkańcach tego kontynentu. Nie koniec ciekawostek: w numerze pojawi się jeszcze kwestia snu, porównanie powierzchni zębów różnych stworzeń czy „polski kangur” - opowiastka o zającu. Całość przeplatana jest labiryntami, krzyżówkami i wszelkiego rodzaju łamigłówkami, które pozwolą utrwalić zdobyte wiadomości oraz zapewnią dzieciom moc rozrywek. Do zeszytu dołączona jest gra planszowa, to „australijskie” memory: należy wyciąć kartoniki z przedstawicielami lokalnej fauny, poznać reguły gry i wciągnąć w nią znajomych lub rodziców. „Świerszczyk Reporter” jak zwykle nie zawodzi – dostarcza dzieciom wielu wrażeń i równie wielu wiadomości. Ponieważ to magazyn bogato ilustrowany, przyciągnie uwagę odbiorców.

Z kolei „Świerszczyk” nr 9 poświęcony jest tematowi internetu i komputerów (albo szerzej – mediów elektronicznych). W opowiadaniach i rymowankach autorzy skupiają się na tym, żeby pokazać dzieciom różnice między kontaktami wirtualnymi a rzeczywistymi, wyczulają na zagrożenia płynące z sieci – podpowiadają, czym są fake newsy, trolling internetowy czy hejt – tak, żeby dzieci mogły oswoić się z takimi terminami i nabrały pewnej dozy nieufności do rewelacji z mediów. Jest tu oczywiście również mnóstwo gier i zabaw, łamigłówek słownych i zadań do wykonywania – tak, żeby mali odbiorcy mogli zająć się ćwiczeniem własnych umiejętności. W części utworów słowa zostały zastąpione obrazkami, co jest sposobem na sprawdzanie zasobu słownictwa, ale też zamienia zwykłą lekturę w zabawę. Klasyczne łamigłówki po stematyzowaniu – czyli powiązaniu z motywem komputerowym – wybrzmiewają momentami dość futurystycznie i na pewno przyciągną dzieci. Jest tu też bardzo ciekawa gra planszowa – coś w sam raz dla tych, którzy próbują jednak życia „w realu” i chcieliby miło spędzić czas z przyjaciółmi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz