Znak, Kraków 2020.
Kobiece problemy
Zakres tematów, jakie porusza Marta Szarejko (oraz jej rozmówczynie) jest ogromny. Drugi tom "Seksuolożek" - czyli "Nowe rozmowy" to zestaw wyjaśnień dotyczących między innymi chorób oraz doświadczeń, które odbierają ochotę na seks lub nie pozwalają czerpać z niego radości, o roli depresji lub zaburzeń osobowości w sypialni, o tym jak żyć z HIV (i dlaczego warto się pod tym kątem przebadać). Pojawiają się tu także tematy związane z dzieciństwem: obok wykorzystywania seksualnego najmłodszych także kwestia przyczyn bólu sromu u małych dziewczynek, podejścia rodziców do sytuacji, w której nakryją (nawet kilkuletnie) dziecko na masturbowaniu się. Znajdzie się miejsce na opowieść o hormonach i o wpływie traum na życie seksualne kobiet. Kobiety na pierwszym planie - co oznacza potężną lekcję akceptacji własnego ciała oraz oswajania z rozmaitymi schorzeniami, które utrudniają bądź uniemożliwiają udane współżycie. Marta Szarejko dociera do specjalistek łączących w swojej pracy różne podejścia - od strony lekarskiej albo psychologicznej, szuka ciekawostek, a czasami zyskuje wiadomości, które ją samą zaskakują. "Seksuolożki. Nowe rozmowy" to książka ważna i potrzebna - kierowana do kobiet i przez kobiety tworzona. A jednym z efektów jej oddziaływania ma być oswojenie z językiem, którym mówi się o kobiecych narządach płciowych i o tabuizowanych do niedawna elementach anatomii. Co ciekawe, część rozmówczyń boi się, że efektem zmian w programie nauczania będzie pogłębiający się tylko problem - tym usilniej zatem dążą do wyjaśniania, rozwiewania wątpliwości i zwracania uwagi na to, co powinno odbiorczynie zaniepokoić lub przynajmniej zastanowić.
"Seksuolożki. Nowe rozmowy" to książka, która urzeka jakością wywiadów. Marta Szarejko wychodzi od kwestii, które mogą intrygować zwyczajne odbiorczynie - pozwala nie tylko na zaprezentowanie wachlarza umiejętności oraz zakresu przeprowadzanych badań swoim interlokutorkom - ale wciela się w czytelniczki, które potrzebują wsparcia lub fachowej porady. Pyta, szuka rozwiązań lub wyzwań i dowiaduje się coraz więcej. Jej siłą jest profesjonalizacja. Nie proponuje czytelniczkom tematów banalnych, wielokrotnie w publikacjach pop przedstawionych i powszechnie znanych. Wręcz przeciwnie: zanurza się w opowieściach wymagających, sprawia, że czytelniczki sporo się z tej książki dowiedzą (albo przynajmniej zyskają podpowiedź, jakich informacji szukać dalej i o jakie wypytywać fachowców). Nie ma tu systemu plotek i wskazywania wyłącznie przykładów z gabinetów: bohaterki tomu bardzo chętnie dzielą się odkryciami i przemyśleniami, sprawiając, że kobiece sprawy wybrzmiewają fascynująco. To książka, którą można przeczytać z ciekawości albo dla informacji, można szukać w niej podpowiedzi dla siebie lub wsparcia w mówieniu o kobiecych przypadłościach. "Seksuolożki. Nowe rozmowy" to także publikacja przekonująca odbiorczynie, że każda z nich może czerpać radość z seksu - a jeśli tego nie robi, powinna poszukać pomocy u specjalistów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz