Nasza Księgarnia, Warszawa 2018.
Obowiązkowa dla kibiców!
Furorę na rynku zrobił Michał Gąsiorowski tomem "Od koła do Formuły 1" i teraz wraca do najmłodszych odbiorców z książką ważną i na czasie. Proponuje publikację w związku ze zbliżającymi się Mistrzostwami Świata w piłce nożnej - ale lekturę zapewni małym i dużym kibicom, bo przedstawia historię mundialu w oparciu o najciekawsze wydarzenia i anegdoty. Nad tym tomem ojcowie i synowie spędzą długie godziny, umilając sobie oczekiwanie na mecze. Zresztą na wyklejce można będzie wpisywać wyniki spotkań, aktualizując jeszcze książkę. Zamienia się "To jest futbol" w niezbędnik kibica, a do tego dostarcza sporo rozrywki, bo Michał Gąsiorowski dba o to, by lektura była interesująca i dostarczała silnych sportowych emocji.
Najpierw - krótka historia samego sportu. Kto wymyślił, żeby kopać piłkę, jak wyglądały początki futbolu, jakie zasady obowiązywały, a nawet – jak zmieniała się sama "piłka" w różnych krajach. Drobiazg na początek - w sam raz na zaspokojenie ciekawości maluchów i na rozbudzenie w nich zainteresowania przeszłością. To wiadomości, które rzadko przedstawia się dzieciom, więc spełnią swoją rolę jako wabika do książki. Kiedy już wyklarują się podstawowe przepisy i powstanie FIFA, autor przechodzi do historii mistrzostw świata, czyli przeskakuje do roku 1930. Tu pojawi się schemat powtarzany w kolejnych rozdziałach poświęconych mundialom. Gąsiorowski zajmuje się przedstawianiem kontekstu mistrzostw, wychwytuje to, co oryginalne, nietypowe albo nowe – i odnotowuje w barwnej i krótkiej opowieści. Za każdym razem anegdot dostarczają mu inne obszary gry: raz to budowa stadionu otwartego dopiero w trakcie rozgrywek, raz – zachowania poszczególnych piłkarzy, czasami do rozdziału wkraczają kwestie społeczno-polityczne (oczywiście w wymiarze dostosowanym do czytelników). Podaje autor liczby, ale nie zajmuje się ich obrazowaniem, wie, że mali fani piłki nożnej bez problemu porównają sobie podawane wartości - choćby liczbę kibiców na meczu – z dzisiejszymi realiami. Sprawdza, kto strzelił pierwszą bramkę, kto zapisał się w historii z różnych powodów. Skrótowo przedstawia przebieg mistrzostw, żeby odbiorcy wiedzieli, jak rozkładały się siły. Jeśli jest taka możliwość, wybiera drobne ciekawostki, które eksponuje na stronach z ilustracjami (tu na przykład prezentuje ważne stadiony). Zwraca też uwagę na konkretne nazwiska piłkarzy, umieszcza ich w samej akcji meczowej. Osobne podrozdziały poświęca polskiej drużynie - wiedząc doskonale, że dla swoich odbiorców takie właśnie wydzielenie powinien zastosować. W tych podrozdziałach skupia się na znakomitych trenerach i piłkarzach, którzy przeszli do polskiej historii futbolu – i to będzie płaszczyzna najbardziej łącząca pokolenia nad lekturą. Michał Gąsiorowski pisze z uśmiechem, wie, co powinien uwypuklić i na czym się skupić w przedstawianiu maluchom piękna sportu. Ostatnim elementem mundialowych rozważań jest prognozowanie, co czeka kibiców podczas Mistrzostw Świata w Rosji – szybkie podsumowanie potencjału grup i ocena prawdopodobieństwa wygranej.
Po historii mundialu znajduje autor jeszcze miejsce na skrótowe przedstawienie innych rodzajów rozgrywek o randze międzynarodowej, a także futbolu kobiecego, zasad fair-play, przegląd pucharów i samych piłek. Książkę ilustrują Przemysław i Agnieszka Surmowie. Starają się oni oddać podobieństwo przedstawianych postaci, chociaż lubują się w komiksowych karykaturach ciał. Dbają o to, by było kolorowo i zabawnie w warstwie graficznej - więc przyciągną więcej maluchów. Współtworzą tę piękną książkę i zachęcają dzieci do czytania oraz do śledzenia wiadomości. Mają tu ważną rolę, nie tylko ozdabiają opowieść, ale też przynoszą sporo wiadomości. To tom, który musi się spodobać, a na rynek trafia w bardzo dobrze przemyślanym momencie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz