Austeria, ADiT, Warszawa 2017.
Widziane
Hanoch Levin to nazwisko, które zelektryzowało reżyserów i kierowników literackich teatrów, a szybko też stało się synonimem sukcesu. Ten autor jak mało kto potrafi łączyć ogólnoludzkie, uniwersalne tematy z gorzkim humorem, a rubaszny dowcip, eksponowaną fizyczność i cielesność – z filozofią. Dramaty Levina dostarczają jednocześnie pewnej egzotyki, silnie zakorzenione w żydowskiej kulturze i tradycjach pobrzmiewają w pierwszej warstwie odbioru całkiem oryginalnie. Levin ze swoją umiejętnością prowadzenia obserwacji, z precyzją w definiowaniu międzyludzkich relacji bądź osobistych pragnień bohaterów znalazł przepis na udane sztuki. Teraz Hanoch Levin staje się już obiektem analiz akademickich i teoretycznoliterackich, kulturoznawczych i okołoteatralnych rozpraw. Rozczytywany przez pryzmat scenicznych dokonań staje się czasem przedmiotem burzliwych wywodów, a przynajmniej – emocjonalnych analiz. Owocem zainteresowania Levinem jest też tom „Hanoch Levin w teorii i praktyce teatralnej”, pokłosie konferencji naukowej. Ale w odróżnieniu od typowych pokonferencyjnych zbiorówek, ta jest bardzo precyzyjnie przygotowana. Teksty zostały pozbawione rozbiegówek, nie ma tu irytującego powtarzania wiadomości (zwłaszcza biograficznych), każdy autor umiejętnie i błyskawicznie nakreśla temat, by pokazać różne możliwości czy metody odczytań Levina. Pojawiają się tu dwa podejścia – nie ze względu na dychotomię w sztuce, a z uwagi na profesję autorów. Badacze zajmują się wskazywaniem narzędzi (chociaż czasami odpowiadają też na pytanie, dlaczego w ogóle Levinem się zajmować), przez odwołania do różnych spektakli zatrzymują uwagę czytelników na rodzajach przesłań i ich jakości. Rozbijają na czynniki pierwsze świat przedstawiony, budując semantyczne płaszczyzny. Inaczej rzecz ma się z reżyserami zaproszonymi do współpracy, ci przedstawiają „praktyczny” wymiar utworów, często już po przeniesieniu na scenę.
Hanoch Levin budzi skrajne emocje i chociaż w tym tomie zdecydowanie więcej jest jego fanów, nie zabraknie też głosów krytycznych. Bywa, że to uprzedzanie ewentualnych zarzutów – w końcu bohaterowie tekstów Levina ze swoją fizjologią, szpetotą czy po prostu przyziemnością to figury przewrotne i tylko od przyjętego klucza interpretacyjnego zależy, jak zadziałają na odbiorców. Olbrzymie znaczenie może zatem mieć znajomość chwytów ironicznych, ale i poetyki skandalu. Nie da się ująć w pojedynczym szkicu całej twórczości Levina, autorzy zapewniają więc szereg ważnych dla lektury i odbioru teatralnego punktów – które następnie można dalej rozwijać, by uzyskać jeszcze celniejszy obraz. Skoro Levin wymyka się interpretacjom, trzeba próbować odkrywać go po kawałku, zastosować metodę drobnych kroków – zrozumieć jeden zabieg, by móc potem przyjrzeć się kolejnym. Do tego rytmu pasuje zestaw tekstów w publikacji zebranych – to aktualny sposób na twórczość Levina, oczywiście niedoskonały i niepełny, ale idealny na start. Tom może towarzyszyć lekturze tekstów albo stać się komentarzem do oglądanych spektakli – póki Hanoch Levin święci triumfy na polskich scenach. Chociaż ta książka objętościowo nie jest imponująca, wynagradza to treścią – sposobem przedstawiania tematu czy też dokonywanymi wyborami. Prowadzi do lepszego rozumienia świata według Levina i daje szansę przyjrzenia się kolejnym charakterystycznym zabiegom powracającym w różnych sztukach. „Hanoch Levin w teorii i praktyce teatralnej” to nie tylko publikacja dla środowisk akademickich, ale dla wszystkich zainteresowanych twórczością Levina oraz adaptacjami jego dramatów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz