niedziela, 18 grudnia 2011

Alonso Cueto: Niebieska godzina

WAM, Kraków 2011.

Wojna i człowiek

Tajemnice z przeszłości rodziców mogą bardzo zmienić życie dzieci, nawet jeśli tym dzieciom wydawało się, że nic nie zachwieje ich egzystencją. Adrian jest prawnikiem, znanym i cenionym. Ma kochającą i piękną żonę oraz mądre córki. Może ze spokojem spoglądać w przyszłość, nie ma żadnych problemów. Jednak kiedy dowiaduje się, że jego ojciec był odpowiedzialny na wojnie za torturowanie więźniów, zaczyna zagłębiać się w historii. Przy okazji wychodzi na jaw dziwny romans z jedną z uprowadzonych dziewczyn. Adrian rozmawia z kolegami ojca, aż wreszcie natrafia na ślad kobiety. Szuka z nią kontaktu, żeby ostatecznie rozwiać wątpliwości co do jej relacji z ojcem. Powoli Adrian zaczyna porzucać dotychczasową sielankę na rzecz niejasnych faktów i zagadek – zatraca siebie, ale dowiaduje się coraz więcej o życiu człowieka, którego praktycznie nie znał.

„Niebieska godzina” utrzymana jest w tonacji powieści kryminalno-obyczajowej, ale mocno akcentowane kwestie społeczne każą przesunąć ją na półkę z literaturą zaangażowaną. Alonso Cueto odnosi się do przeszłości w Peru, prawdziwe wydarzenia na skalę międzynarodową wykorzystuje jako pretekst do opowiedzenia zupełnie prywatnego dramatu, którego bez działań wojennych by nie było. Dzięki temu uzyskuje dwutorową relację: z jednej strony może komentować przebieg Świetlistego Szlaku, odwoływać się do faktów i społecznych reakcji. Z drugiej natomiast strony buduje bardziej uniwersalny opis – wizję wojny, cierpienia, krzywdy ludzkiej i zmieniającej się w zależności od warunków zewnętrznych moralności. Do tomu wkracza obraz namiętności i pożądania, damsko-męskich relacji silniejszych niż konwenanse i zdrowy rozsądek. Ale Cueto nie zamienia książki w banalny tekst o miłości – przez cały czas na uwadze ma czające się nie tylko wśród nizin społecznych zło. Tu nikt nie chce pomagać bohaterowi w dążeniu do celu, więc Adrian będzie musiał stoczyć samotną walkę z demonami przeszłości i z tymi wszystkimi ludźmi, którzy zechcą utrudnić mu odkrycie prawdy. W nierównym pojedynku może nawet dotychczasowych sojuszników stracić – a to doda tekstowi smaku.

Narracja nie jest w tym tomie przesadnie zbrutalizowana, ale w scenach mrocznych idealnie dopasowuje się do wydarzeń. Cueto wybiera rzeczowe, konkretne i „męskie” dialogi, chociaż od czasu do czasu potrafi się pokusić o opis nieco bardziej liryczny. Wydaje się, że przyziemnością w prezentowaniu fabuły chce wynagrodzić czytelnikom początkową sielankę, niemal baśniowy punkt wyjścia. Z tego też powodu zapewne skazuje potem bohatera na samotną wyprawę, której sukces – i tak już mocno wątpliwy – obwarowany jest koniecznością dalszych wyrzeczeń. Tu nie ma możliwości odwrotu. „Niebieska godzina” to powieść oryginalna i bazująca na mniej eksploatowanych wątkach. Ta książka stawia ważne pytania na temat przeznaczenia i ludzkich wyborów oraz ich niemożliwych do przewidzenia konsekwencji. Alonso Cueto radzi sobie dobrze z kreowaniem świata uzależnionego od wojen i zła, świata trudnego do opanowania i mocno wpływającego na egzystencję jednostki. Jest przekonujący – mimo że czasem jego bohater zachowuje się tak, jakby był sterowany z zewnątrz. W „Niebieskiej godzinie” sporo jest tajemnic i niepewności. A liczy się tylko pęd do poznania prawdy.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz