czwartek, 28 sierpnia 2025

Jeb Blount, Anthony Iannarino: AI w rękach sprzedawcy. Jak zwiększyć efektywność sprzedaży i zdominować rynek

Onepress, Helion, Gliwice 2025.

Narzędzie

Sztuczna inteligencja wkracza do codzienności coraz odważniej – i są już zawody, w których nie można sobie wyobrazić odrzucania takiego narzędzia. Popularyzatorzy nie ustają w wysiłkach, żeby przekonać odbiorców do korzystania ze zdobyczy AI między innymi w handlu i marketingu. Książka „AI w rękach sprzedawcy. Jak zwiększyć efektywność sprzedaży i zdominować rynek” to publikacja, która wyjaśnia możliwości i zalety przekazywania robotom części żmudnych zajęć, ale też podpowiada, jak to osiągnąć. Jeb Blount i Anthony Iannarino kierują się do sprzedawców i menedżerów, żeby przekonać ich do sięgania po uczenie maszynowe w codziennej pracy. Jednocześnie podpowiadają, gdzie AI nie da się wykorzystywać w skali 1:1, żeby nie stracić klientów. Omawiają też konieczność unikania mielizn i pułapek – na przykład błędów, ogólnikowych tekstów czy niedostosowania promptów do oczekiwań. Praca z AI ma się wiązać z polepszeniem wyników i wypracowaniem większej ilości czasu na kontakty bezpośrednie – ale wymaga na początku zwolnienia i nauczenia się nowego narzędzia, zrozumienia jego zasad i przyswojenia pewnych prawd, bez których nie da się osiągnąć sukcesu.

Nastawienie na sukces to główny wabik w książce. Jeb Blount i Anthony Iannarino wiedzą, o czym marzą sprzedawcy – i od razu rozwiewają wątpliwości w kwestii zautomatyzowania relacji. Wiedzą, że nie da się zastąpić bezpośredniego kontaktu, klient musi spotkać się z handlowcem bezpośrednio. Ale cała praca związana z gromadzeniem danych i przygotowywaniem ofert, tworzeniem maili i researchem to coś, co spokojnie można oddać dzisiaj sztucznej inteligencji – i zyskać dzięki temu sporo czasu i energii. Ale autorzy uczulają też na problemy płynące z aktualnie dostępnych narzędzi – nie da się stuprocentowo ufać sztucznej inteligencji i pozostawiać jej bez nadzoru: AI funkcjonuje tu jak podwładny, który za wszelką cenę chce zadowolić szefa – i jeśli nie uda się jej znaleźć odpowiednich wiadomości, zwyczajnie je zmyśli. Autorzy zatem zajmują się kształtowaniem promptów i edukowaniem czytelników w tej kwestii – odpowiednio wydawane polecenia przyniosą oczekiwane rezultaty. Kolejnym krokiem jednak musi być jeszcze sprawdzenie przygotowanej oferty przed przedstawieniem jej klientom. „AI w rękach sprzedawcy” to poradnik dotyczący efektywnego wykorzystywania sztucznej inteligencji w marketingu i handlu – ale też książka wypełniona przestrogami przed niewłaściwym wykorzystywaniem nowych możliwości. Autorzy są pewni, że nie ma już odwrotu od ekspansji sztucznej inteligencji – i ci, którzy dzisiaj odmawiają jej używania (czy choćby uczenia się korzystania z niej), wkrótce zostaną w tyle i nie będą umieli radzić sobie w nowej przestrzeni. „AI w rękach sprzedawcy” to publikacja określająca wyzwania i przygotowująca czytelników do innych technik w pracy. Na razie odbiorcy mogą sami zdecydować, czy są w stanie poświęcić czas na wdrożenie wskazówek w życie – czy wolą samodzielnie szukać drogi działania z AI. Lepiej jednak będzie przetestować wskazówki ekspertów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz