sobota, 26 sierpnia 2023

Katarzyna Kozłowska: Feluś i Gucio się nie nudzą

Nasza Księgarnia, Warszawa 2023.

Podpowiedzi

Wyczekiwana przez wielu małych odbiorców była ta publikacja kartonowa i wielkoformatowa. Tym razem jednak także rodzice mogą niecierpliwie wypatrywać na księgarskich półkach przygód Felusia i Gucia - chociaż to nie oni będą właściwą grupą docelową Katarzyny Kozłowskiej. "Feluś i Gucio się nie nudzą" to bowiem zestaw obrazkowych komentarzy do często powtarzającej się w każdym domu sytuacji. Oto bohaterowie - kilkuletni chłopczyk i jego maskotka - chcą uniknąć nudy. Robią w tym celu różne rzeczy, a wszystko, co wybierają, może być kreatywnym i wyjątkowym sposobem na reakcję, kiedy pociecha skarży się na nudę.

Przede wszystkim autorka przypomina dorosłym, że nuda jest ważna i potrzebna - że dziecko musi czasami zostać sam na sam ze swoimi myślami i swoją wyobraźnią, żeby przekonać się, że potrafi samodzielnie wypracować sobie rozrywki lub zastanowić nad potrzebami i zabawami. Tylko że dzisiaj nudę wszyscy starają się wypierać ze świadomości i odsuwać jak najdalej od najmłodszych. Najczęściej dorośli wręczają dziecku elektroniczne gadżety, pozwalają się bawić, żeby tylko zapewnić sobie chwilę spokoju. Feluś i Gucio jak zwykle - dają przykład. Pokazują, co można robić, kiedy zaczyna się czuć nudę. To wskazówki dla dzieci i pomysły do przetestowania. Chociaż zdarzy się parę razy, że dzieci będą się zżymać na propozycje (między innymi - udziału w obowiązkach domowych, żaden kilkulatek w odpowiedzi na komunikat, że się nudzi, nie chce usłyszeć, żeby posprzątał w pokoju), to autorka dba o różnorodność rozwiązań i na szerokie horyzonty odbiorców. Feluś i Gucio mogą spędzić czas z przyjaciółmi, bawić się w grupie, czytać książki, chodzić na spacery, oglądać i dostrzegać rzeczy, których inni nie zauważają (na przykład kształty w chmurach lub w rozlanym mleku), szukać kryjówek, wymyślać zastosowanie dla własnych zabawek. Mogą wcielać się w przedstawicieli różnych zawodów, udawać własnych rodziców, albo szukać kryjówek. Wiele jest tu pomysłów i z pewnością odbiorcy na nich skorzystają - zwłaszcza że Katarzyna Kozłowska zachęca do kreatywnego podejścia do lektury. Część wskazówek bardzo się może przydać, część zainspiruje do działania, bo autorka pod koniec każdej rozkładówki zadaje pytania kierowane niby to do Gucia, ale w rzeczywistości - właśnie do kilkuletnich odbiorców, którzy muszą podjąć wysiłek i zastanowić się nad realnym zapobieganiem nudzie. W efekcie, chociaż nuda wcale nie jest taka zła, okazuje się, że nie ma na nią czasu. Odbiorcy będą wiedzieli, że myśli się tu o nich - i że rzeczywiście autorka rozumie ich potrzeby (nawet jeśli musi czasami przyjąć stanowisko osoby dorosłej i prawić morały o sprzątaniu, fakt, że zgrabnie ukryte w podpowiedzi do działania).

Książka składa się nie tylko z krótkich akapitów z zadaniami do wypełnienia i motywami do przemyślenia - pojawiają się tu obrazki, które również wskazują odbiorcom, jak się zachować i co robić, kiedy nuda czai się w pobliżu. Bawiące się dzieci to bardzo oczywista podpowiedź, ale ważne są również obrazkowe uzupełnienia tekstu - łatwiej zrozumieć, o co chodzi autorce, kiedy dostaje się jeszcze ilustracyjne wyznaczniki działań Felusia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz