Marginesy, Warszawa 2022.
Życie w koronie
Jest to bardzo przyjemna opowieść dla tych czytelniczek, które lubią ciekawostki z królewskiego dworu i podglądanie sławnych ludzi w ich codzienności. "Elżbieta i Małgorzata" to publikacja popularnonaukowa i obyczajowa jednocześnie, pokazująca losy dwóch sióstr, z których jedna została królową. Co ważne, Elżbiety w tym tomie trochę mniej - jej poświęcono już mnóstwo książek i relacji, Andrew Morton zajmować się może dzięki temu bardziej Małgorzatą - bardziej problematyczną siostrą, kobietą, która nie bała się żyć po swojemu i tylko czasami podporządkowywała się protokołowi. Dla królowej oraz dla królowej matki Małgorzata była krnąbrną osóbką, na której kaprysy nie warto było zwracać uwagi. Tymczasem Małgorzata uczyła się korzystać z niezależności i wypracowywać przestrzeń dla siebie - mimo że doskonale znała oczekiwania wobec niej i wiedziała, że pewnych rzeczy robić jej nie wypada.
"Elżbieta i Małgorzata. Prywatny świat sióstr Windsor" to opowieść dla wszystkich, którzy lubią ciekawostki i plotki z niedostępnego świata. Andrew Morton zajmuje się między innymi wyborami miłosnymi Małgorzaty, przygląda się też imprezom, na których chciała ona bywać. Przedstawia czytelnikom losy Małgorzaty, która nie chciała działać pod dyktando innych. Odnotowuje jej feministyczne i wyzwolone gesty, prezentuje odwagę w byciu sobą - i konfrontuje to z reakcjami Elżbiety oraz królowej matki. Jest w tym wszystkim swoista czułość, kibicowanie Małgorzacie, która znajduje się na z góry przegranej pozycji - Andrew Morton nie ukrywa sympatii do tej bohaterki. Chciałby, żeby mogła ona realizować swoje marzenia, nawet te najbardziej śmiałe i nieprzystające do dworskiej etykiety. Pokazuje, jak niespokojny duch odnajdował się w pałacowym życiu - i co działo się, gdy drogi sióstr coraz bardziej się rozchodziły. Andrew Morton stawia na rzetelną biografię z plotkarskim zacięciem. Skraca czasy dzieciństwa Małgorzaty, bo to, co najciekawsze, rozgrywa się już po koronacji Elżbiety. Wybiera autor te wydarzenia, które mogą rzucić nowe światło na charakter przedstawianej postaci i na jej przeznaczenie, tłumaczy, dlaczego na niektóre gesty nawet odważna Małgorzata zdecydować się nie mogła. Elżbieta schodzi tu na drugi plan i trudno się dziwić - Małgorzata wypada znacznie barwniej i bardziej przyciągnie czytelników do siebie za sprawą wolności mimo wszystko.
Ta książka jest napisana z dużą wprawą w prowadzeniu narracji. Andrew Morton wie, co zrobić, żeby przekonać do siebie odbiorców, nie ukrywa swoich sympatii i pozwala polubić główną bohaterkę historii. Zna się na szczegółach dotyczących królewskiego dworu, włącza je bez problemu do opowieści, zaprasza wręcz czytelników do zwiedzenia nietypowego miejsca. Wykorzystuje zainteresowanie medialne i może jednocześnie wprowadzać odpowiednie wyjaśnienia, niezbędne w lekturze. "Elżbieta i Małgorzata" to książka, która przyciągnie przede wszystkim poszukiwaczy ciekawostek i prywatnych opowieści - nie ma tu dystansu i czołobitności, jest opowieść o zwyczajnych pragnieniach niezwykłej osoby. Niezwykłej nie ze względu na urodzenie, a na podejście do życia. Ta książka może się podobać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz