wtorek, 24 maja 2022

Ulrich Hub: Lisy nie kłamią

Dwie Siostry, Warszawa 2022.

Lotnisko

Wszyscy znają swoje role. Wszyscy realizują określony scenariusz. Zwierzęta czekają na lotnisku na samolot. Identyczne owce chcą wreszcie odwiedzić swoich stęsknionych rodziców, panda - jako niedźwiedź pod ochroną - wybiera się do ogrodu zoologicznego, gdzie będzie w spokoju oddawać się nicnierobieniu. Gęś czeka na samolot, bo spóźniła się na wylot w stadzie, a sama nie chce fruwać. Małpa jest testerem leków i wciąż czuje się chora, a tygrys to gwiazda telewizji - wystąpił kiedyś w reklamie. Wszystkich pilnuje pies, który co pewien czas przychodzi i sprawdza, jak zachowują się przyszli pasażerowie. Do tej gromady dołącza lis. I wtedy układ sił całkowicie się zmienia. Lis nie zamierza rezygnować ze swojego charakteru. Bez przerwy snuje intrygi, próbuje okradać zwierzęta z paszportów, kłamie i wygłasza niewygodne dla innych opinie. W zasadzie jest na dobrej drodze, żeby narobić sobie wrogów: każdy ma powody, żeby lisa znienawidzić. Lis jest męczący i irytujący, a jednak nikt się go nie pozbywa. Kiedy lis widzi, że przeholował i że wyzwala złość, natychmiast zmienia front: staje się miły i odpowiednio dobieranymi pochlebstwami zjednuje sobie wcześniej obrażone zwierzęta. Może zrobić wszystko, bo potrafi manipulować innymi - wychodzi mu to niemal odruchowo.

Lis wybija wszystkie zwierzęta z ich strefy komfortu. Szybko staje się prowodyrem grupy, a przy okazji pozwala zrozumieć, dlaczego dla najmłodszych często najbardziej kuszący stają się ci rówieśnicy, którzy sprawiają najwięcej problemów - bohaterowie tomu "Lisy nie kłamią" są świadomi uroku ich nowego znajomego - za to nie dostrzegają jego wad. Tylko dla odbiorców jasne będzie, że lis nadużywa swojej pozycji i nie można mu ufać. Ale nie jest to bohater jednoznacznie negatywny: pozwala on bowiem zrozumieć zwierzętom, że każdy ma swoje sekrety i każdy w pewien sposób kreuje rzeczywistość i własny wizerunek. Stopniowo lis odkrywa tajemnice kolejnych bohaterów - oczywiście nie są oni z tego powodu szczęśliwi, ale dowiadują się czegoś o samych sobie. Bywa coraz mniej wygodnie i coraz bardziej strasznie - jednak prawda oczyszcza. "Lisy nie kłamią" to powieść, która spodoba się w takim samym stopniu dzieciom i dorosłym - Ulrich Hub jest autorem, który przekonuje do siebie ironicznym humorem i rozwiązaniami niebanalnymi. Tym razem pisze trochę w stylu Janoscha, jednak znajduje własne pomysły na kreacje postaci. Buduje humorystyczne sceny wielopłaszczyznowo - nie wszystkie dowcipy trafią do najmłodszych, będzie też trochę zaskoczeń dla dorosłych odbiorców. Ale "Lisy nie kłamią" to tom, który ma wstrząsnąć i nie tylko rozbawiać. Temat prawdy, kłamstwa i wpływania na innych zamienia się w materiał do przemyśleń - i początek moralizatorskich ocen. Dzieci będą musiały zmierzyć się z refleksją, czy zły jest lis, czy może zwierzęta, które przez cały czas ukrywają swoje mankamenty i udają inne niż w rzeczywistości. "Lisy nie kłamią" to bajka, która pozwala zmienić spojrzenie na świat - mądra i ciekawa, doskonale zrealizowana i pełna niezwykłych puent.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz