Nasza Księgarnia, Warszawa 2020.
Zaglądanie do sąsiadów
Kartonowe picture booki z serii Opowiem ci, mamo cieszą się wielkim powodzeniem, a cykl prężnie się rozwija. Nic dziwnego, to książki, które są popisami grafików, a przynoszą odbiorcom całkiem sporo zajęć. Nie ma w nich prawie tekstów, a ilustracje trzeba dokładnie prześledzić, żeby odkryć, jakie niespodzianki zamieścili tam autorzy. Do tego książki z cyklu - jak sam tytuł wskazuje - uczą dzieci prowadzenia narracji: żeby opowiedzieć rodzicom, co znalazło się na obrazkach, trzeba trochę wysiłku i ćwiczenia umiejętności. Seria okazała się strzałem w dziesiątkę i wyznacza trendy na rynku, a także inspiruje kolejnych ilustratorów. Przemek Liput, autor, który dołącza do Opowiem ci, mamo, realizuje oryginalny pomysł, jakiego do tej pory nie było. "Co robią dorośli" to wyzwanie. Także dlatego, że komputerowe grafiki są bardzo skomplikowane - o wiele bardziej niż typowe kształty kojarzone z lekturami dla najmłodszych. Ale poza tym za sprawą opisów. Do tego Liput zdecydował się na nawiązania do bardzo współczesnych rozrywek: proponuje program telewizyjny, rodzaj reality show. W ten sposób argumentuje system zaglądania do kolejnych domów i rodzin. Na początek tradycyjnie - zgodnie z wymogami cyklu - pierwsza rozkładówka przeznaczona została na prezentację bohaterów. Jest tu sześć rodzin, a każda wyjątkowa. Jedni porozumiewają się językiem migowym, inni opiekują się zwierzętami, jeszcze inni nie tworzą tradycyjnych rodzin, bo któregoś z filarów brakuje. Miłe urozmaicenie panuje w zawodach wybieranych przez rodziców: jedni decydują się na zajęcia artystyczne, inni - na nietypowe. Paleontolog, grotołazka, pszczelarz czy florystka - to już zapowiedź przygód. Do tego zmęczony lekarz, listonoszka czy architektka. Przemek Liput rozbudza tym wyobraźnię odbiorców. Udaje mu się zaintrygować dzieci już na wstępie.
Każda kolejna rozkładówka to zaglądanie do wybranych domów w ciągu dnia. Dzieci odpowiadają na pytania dziennikarzy - i ich wyjaśnienia zajmują dolną część strony i są tekstowe, w wypowiedzi wpisane zostały też polecenia dla małych odbiorców: trzeba będzie coś policzyć, przypomnieć, jaki zawód wykonuje bohater, wskazać zwierzęta, przejść labirynt - typowe łamigłówki autor sprytnie wplata w relację. Kiedy bohaterowie wychodzą z domu, pojawiają się scenki bardzo charakterystyczne i wprowadzające sporo zamieszania: obrazki z klatek schodowych czy ulic. Wtedy należy już bardziej się skupić, żeby znaleźć znajomych bohaterów i sprawdzić, co akurat robią. Rysunki są bardzo kolorowe i pełne szczegółów. Zasada działania jest już znana odbiorcom od początku serii: należy zapamiętać jak najwięcej informacji z pierwszej rozkładówki, a później wykorzystać je we własnej narracji tworzonej na podstawie ilustracji. "Opowiem ci, mamo, co robią dorośli" to publikacja ucząca sztuki zapamiętywania i sztuki opowiadania. Dzieci nie będą się przy niej nudzić, mogą wybrać różne strategie: wracać co pewien czas do początkowej prezentacji, skupiać się na jednej rodzinie aż do wyczerpania opowieści, albo sprawdzać działania wszystkich równolegle. Można zatem bawić się picture bookiem dowolnie i dopasowywać działania do nastroju albo do ciekawości. Przemek Liput podsuwa dodatkowe zadania, które pozwolą oderwać się od narracji, gdyby akurat jakieś dziecko zmęczyło się opowiadaniem i relacjonowaniem wydarzeń. Jednocześnie dobrze wpisuje się w serię i znajduje własny pomysł na realizację w jej ramach - zwraca tym na siebie uwagę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz