Arkady, Warszawa 2019.
O filmach najważniejszych
Ta książka jest tak samo potrzebna jak niemożliwa do stworzenia w monumentalnym kształcie. Wiadomo, że autorzy musieli mnóstwo odrzucić, wiadomo, że odbiorcy nie znajdą tutaj wszystkich ulubionych filmów – ale zyskają ważne podstawy, przegląd tematów, charakterystycznych scen czy ulubionych reżyserskich rozwiązań. To encyklopedia, książka, której nie czyta się jednym tchem – ale którą zawsze warto mieć pod ręką, żeby sprawdzać, porównywać i poznawać nowe szczegóły. Jest to publikacja cenna ze względu na zawartość – może dlatego wydana została na kredowym papierze i w twardej oprawie, w połączeniu z objętością zapewnia jej to sporą wagę. Autorom udało się jeszcze zmieścić tu mnóstwo materiałów zdjęciowych i graficznych: kadrów z filmów czy plakatów, osi czasu, na których zaznaczają ważne punkty, przełomy i nowości… Kosztem staje się bardzo mały druk, męczący wzrok na dłuższą metę – i przybliżający jeszcze w aspekcie edytorskim skojarzenia z encyklopedią.
Przemyślana jest ta publikacja w strukturze, zresztą trudno się dziwić: to książka przygotowywana przez różnych autorów. Dzięki temu, że mają do wypełnienia konkretny schemat, nie będzie tu stylistycznych przeskoków, zawsze wiadomo, czego można się spodziewać. Teksty są rzetelne, pełne konkretów – nie ma w nich miejsca na interpretacje ani na poszukiwanie znaczeń, liczą się fakty a nie artyzm – nieuchwytny powód oglądania filmów. Opowieści o kolejnych obrazach porządkowane są za sprawą chronologii, a później – tematów, zwykle przełomowych lub charakterystycznych dla czasów. Tematem może być nowy gatunek (lub modyfikacja istniejącego) albo lubiany w fabule wątek, obecność charakterystycznych aktorek czy… kreskówka. Początek nowego rozdziału oznacza ciekawe wprowadzenie, komentarz obejmujący zjawiska i wybory autorów, odwołania i odniesienia. To tekst przygotowujący do dalszej lektury, ale sam w sobie wartościowy, naświetlający kontekst. Później przychodzi czas na prezentację wybranego filmu (albo filmów). To streszczenie fabuły i wyjaśnienie jej znaczenia w kulturze. Sylwetka reżysera (opcjonalnie) i… rozpisane najważniejsze rzeczy w zestawieniu z kadrami. To pozwala błyskawicznie zorientować się w istotnych kwestiach filmowych. Wiadomości są tu skondensowane i przemyślane, autorzy nie zostali wybrani przypadkowo – dysponują dużą wiedzą i swobodnie poruszają się po swoich zagadnieniach. Funkcjonują jako autorytety – i zarażają pasją. Wybierane są tu tematy intrygujące – raz gatunki z popkultury, raz – kino z różnych stron świata. Niektóre obrazy należą do stale obecnych w świadomości widzów, to filmy, które każdy zna – i do których chętnie się wraca. Ale można potraktować też książkę jako przewodnik, wytyczanie tytułów, które poznać się powinno. „Historia kina” to kompendium, książka od początku obmyślona tak, żeby zmieścić jak najwięcej wiadomości. Da się ją potraktować jako zestaw inspiracji, ale przede wszystkim to niezbędnik dla odbiorców ceniących sobie dobre kino. Na szczęście i filmy ambitne, i „kultowe” masówki opracowywane są tu z takim samym zaangażowaniem, nie ma bagatelizowania motywów. To opracowanie zwraca na siebie uwagę dokładnością, starannością w realizowaniu tematów. Olbrzymia książka spodoba się kinomanom, z pewnością wzbogaci ich wiedzę. Sięgać do niej można przy okazji oglądania ważnych dzieł – albo dla rozczytywania rozwiązań.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz